Reklama

Autor 21:03 Sport, Żeglarstwo

Rolex Sydney Hobart Yacht Race. Doskonałe warunki, zwycięstwa faworytów i rekord bez zmian…

Tegoroczny 628-milowy 77. wyścig z Sydney do Hobart, odbył się według dokładnie zaplanowanego scenariusza. Od startu do mety stawkę 109 jachtów, które wyruszyły z Zatoki Sydney, prowadziły cztery 100-stopowe maxi, rekord trasy przez kilka godzin wisiał na włosku, a o główne trofeum regat rywalizowały jachty klasy TP52…

Tekst: Waldemar Heflich
Zdjęcia : Materiały prasowe i organizatora i RORC

John „Herman” Winning Jr i jego załoga zdobyli na ANDOO COMANCHE Line Honours tegorocznego Rolex Sydney Hobart Yacht Race. Nie udało się im poprawić rekordu tego samego jachtu z 2017 roku, ale ich czas, 1 dzień 11 godzin 56 minut 48 sekund, na 628 milowej trasie jest naprawdę imponujący i tylko niecałe dwie godziny gorszy od starego rekordu. John Winning Jr wyczarterował COMANCHE do kwietnia 2024 roku i jak zapowiada ma zamiar jeszcze kilka razy wygrać ten prestiżowy klasyk. Dla niego liczą się tylko zwycięstwa! Tegoroczny doskonały wynik był możliwy do osiągnięcia, ponieważ od startu z Sydney, wiały północno-północno-wschodnie wiatry, które dominowały podczas całej trasy na południe do Hobart. Drugi na mecie był LAW CONNECT Christiana Becka, który żeglował 1 dzień 12 godzin 23 minuty 19 sekund. Trzeci dopłynął BLACK JACK Petera Harburga, prowadzony przez Marka Bradforda (zdobywca LH w 2021 roku) żeglowali 1 dzień 12 godzin 40 minut i 34 sekundy. HAMILTON ISLAND WILD OATS należący do rodziny Oatley, dowodzony przez Marka Richardsa (9-krotny zwycięzca S2H!) przepłynął metę czwarty, z czasem 1 dzień 13 godzin 38 minut i 13 sekund.  

Zwycięstwo ANDOO COMANCHE, było czwartym zwycięstwem w Line Honours po wygranej w 2015 roku, 2017 (rekord wciąż jest aktualny) i w 2019 roku. Jest to pierwszy jacht, który wygrał cztery razy w czasie rzeczywistym pod trzema różnymi właścicielami. Ten wspaniały jacht zaprojektowany został przez Verdier Yacht Design i VPLP, a jego pierwszymi właścicielami byli Amerykanin Jim Clark i jego australijska żona Kristy Hinze Clark. W debiucie i pierwszym Line Honours jachtem dowodził weteran regat o Puchar Ameryki i Volvo Ocean Race – Ken Read. Clarks sprzedał jacht Jimowi Cooneyowi i jego żonie Samancie Grant, którzy zmienili nazwę jachtu na LDV COMANCHE i w 2017 roku zdobyli Line Honours oraz ustanowili rekord trasy wyścigu, 1 dzień 9 godzin 15 minut 24 sekund. W 2019 roku COMANCHE po raz trzeci zdobył Line Honours. W tym roku od początku wszyscy wskazywali na ANDOO COMANCHE jako głównego faworyta wyścigu i ten mając w swojej załodze takie legendy australijskiego jachtingu jak Iain Murray (26. start w S2H!), nie zawiódł…

O główne trofeum regat Tattersall Cup (najlepszy jacht w czasie skorygowanym IRC) trwał zacięty pojedynek między jachtami klasy TP52, które przejęły kontrolę nad wyścigiem. CELESTIAL wicekomandora CYCA, Sama Haynesa, przez wiele godzin zajmował pierwsze miejsce w tabeli i trzymał większość rywali na dystans. CELESTIAL walczył z amerykańskim WARRIOR WON Chrisa Sheehana, GWEILO Matta Donalda/Chrisa Townsenda i nowozelandzkim CARO prowadzonym przez Maxa Klinka. Cały czas nie odpuszczali w tej rozgrywce QUEST Ciarga Neila, PATRICE Tony Kirby, SMUGGLER Sebastian Bohm i ZEN Gordon Ketelbey. Przez większość czasu wiatr wiał z prędkością 25-35 węzłów, a skipperzy zgodnie twierdzili, że to dla tego typu jachtów były doskonałe warunki. Pojawił się także komunikat, że wiatr zmieni kierunek na południowy/wschodni i w Hobart obowiązuje już ostrzeżenie przed wichurą. Jak zawsze w wyścigu organizowanym przez Cruising Yacht Club of Australia – CYCA, dla jednych prognoza pogody oznaczała kłopoty, dla innych stwarza szansę na dobry wynik. W walce o Tattersall Cup miały liczyć się także mniejsze jachty, brytyjski 40-stopowy SUNRICE Toma Kneena, zwycięzca wyścigu Fastnet z 2021 roku (na pokładzie była nawigatorka Adrienne Cahalan, odbywająca swój 30. wyścig S2H) i australijski CHUTZPAH Bruce’a Taylora typu Caprice 40.

58, COMANCHE (USA), Sail No: 12358, Design: Verdier Yacht Design & Vplp, Owner: Jim Clark Kristy Hinze , Skipper: Ken Read

Gdy większość jachtów dotarła do Hobart (wyścig ma szanse ukończyć 100 jachtów!), Sam Haynes i jego załoga jachtu JV TP52 CELESTIAL, zostali ogłoszeni oficjalnie zwycięzcami w klasyfikacji generalnej regat Rolex Sydney Hobart Yacht Race 2022 i zdobywcami Tattersall Cup. Żaden jacht, który pozostał jeszcze na trasie nie mógł poprawić ich wyniku w czasie skorygowanym klasyfikacji IRC. To wielki sukces Sama Haynesa i sporej części jego załogi, którzy przegrali wyścig w zeszłym roku po tym, jak zostali ukarani za naruszenie restrykcyjnych przepisów regatowych, i musieli zadowolić się drugim miejscem. Po wygraniu tegorocznego wyścigu Haynes powiedział: „Krzyczę głośno i dumnie, wszystko, zwłaszcza po zeszłym roku, podporządkowaliśmy temu wyścigowi. Opracowaliśmy program ukierunkowany specjalnie na te regaty. To jak uniesienie – to ogromne przeżycie dla mnie i całej ekipy. Nie mogę w to uwierzyć; to trochę zmienia nasze życie”. Haynes mógł tego dokonać, bo miał doskonałą, doświadczoną i sprawdzoną w najtrudniejszych warunkach załogę. Po raz pierwszy żeglowali z nim Brytyjczyk Rob Greenhalgh, Nowozelandczyk Josh Junior oraz Lindsay Stead, Luke Payne i Frank O’Leary. Załogę uzupełniali żeglarze, którzy przed rokiem pływali na CELESTIAL – David Chapman, Wulf Wilkens, Callum Cecil, Lewis Brake, Harry West, James Dagge, Jack Macartney, Malcolm Parker i Troy Grafton.

A tak wyglądała sytuacja rok temu, gdy swoje trzecie zwycięstwo odnosił ICHI BAN po niezwykle zaciętym pojedynku z CELESTIAL – TP52 „Ichi Ban” Matta Allena został zwycięzcą Rolex Sydney Hobart Yacht Race 2021 w czasie skorygowanym. Zrobił to po raz trzeci i po raz kolejny jego nazwa wygrawerowana została na Tattersall Cup, tak jak w latach 2017 i 2019. „Ichi Ban” dołączył tym samym do wspaniałych poprzedników, którzy także wygrywali trzykrotnie – „Freya” (Trygve i Magnus Halvorsen) zwycięzca klasyfikacji generalnej w 1963, 1964 i 1965 roku oraz „Love & War” (Peter Kurts, a następnie Simon Kurts) 1974, 1978 i 2006 roku. „Ichi Ban” stoczył bardzo zacięty pojedynek z „Celestial” J/V TP52 Sama Haynesa, który przekroczył linie mety jedynie 3 minuty wcześniej! Matt Allen wygrał jednak regaty, bo na jego korzyść rozpatrzono protest złożony na „Celestial”, który żeglował na końcowym odcinku trasy z wyłączonym telefonem bezpieczeństwa. Jego załoga została ukarana, 40 minutową karą czasową, za nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa zawartych w Instrukcji Żeglugi. Jak wszystkim wiadomo przepisy dotyczące bezpieczeństwa są bardzo skrupulatnie przestrzegane przez Komisje Regatową i organizatorów regat. To pokłosie tragicznej lekcji jaką wszyscy odebrali w czasie tragicznego wyścigu w 1998 roku, kiedy to sześciu żeglarzy straciło życie i kilka jachtów zatonęło.

Jak podkreślają zawodnicy, w tym roku konkurencja była silniejsza niż kiedykolwiek. Na starcie stanęły najlepsze jachty TP52 startujące w wyścigach pełnomorskich. Była to rekordowa stawka 12 jachtów. Drugi w klasyfikacji generalnej IRC był australijski GWEILO Matta Donalda i Chrisa Townsenda, który przez ostatnie dwa sezony wygrywał na Antypodach regaty za regatami. Trzeci był zbudowany w 2021 roku nowozelandzki CARO Maxa Klinka, a czwarty amerykański WARRIOR WON Chrisa Sheehana. W tym roku do rywalizacji o główne trofeum Tattersall Cup stanęły także załogi dwuosobowe. Zwycięzcami tej grupy 2-Handed IRC i 2-Handed ORCi zostali Rupert Henry i Greg O’Shea na jachcie typu Lombard 34 MISTRAL, którzy na metę w Hobart dopłynęli na 41 miejscu w czasie rzeczywistym w – 3 dni 5 godzin 26 minut i 12 sekund.

Od 1945 roku zawsze w Drugi Dzień Świąt Bożego Narodzenia startuje żeglarski klasyk, wyścig Sydney – Hobart. Organizatorem jest Cruising Yacht Club Australia z Sydney, którego wspiera Royal Yacht Club z Hobart na Tasmanii. Regaty rozegrano po raz pierwszy w 1945 roku. Ich pomysłodawca, oficer Royal Navy John Illingworth chciał, aby wielka impreza żeglarska pomogła otrząsnąć się Australijczykom z koszmaru wojennego, a zarazem stanowiła początek tworzenia nowoczesnego jachtingu. Przez wiele lat wyścig po wodach Morza Tasmana, był najważniejszymi regatami Southern Cross Cup. Kiedy w 1975 roku amerykański jacht „Kialoa III” Johna Killroyaustanowił wspaniały rekord trasy, rozpoczęła się batalia o poprawienie tego osiągnięcia.  Australijczycy z wygranej w tym wyścigu zrobili sprawę narodową. Rekord został pobity dopiero w 1996 roku, ale dokonał tego niemiecki Maxi ILC „Morning Glory”, dr Hasso Platnera. Faworytami do zwycięstwa w czasie rzeczywistym Line Honours, są z reguły 30-metrowe jachty klasy maxi, które najszybciej pokonują trasę wyścigu. W historii regat było wiele słynnych jachtów, które ustanawiały rekordy trasy i pierwsze mijały linie mety. „Kialoa“, „Skandia“, „Sayonara“, „Ragamuffin“ „Konica Minolta“, „Nicorette“, „Wild Oats XI“ (aż dziewięciokrotnie zdobywał Line Honours dla najszybszego jachtu w czasie rzeczywistym), „Alfa Romeo“, „Ichi Ban“ i „Comanche“.
W ostatnich latach do walki stanęły także maxi “Perpetual Loyal”, „Rambler 88“ i “Scallywag”, dawny “Ragamuffin 100”. Najgroźniejszymi rywalami w walce o Tattersall Cup, czyli puchar dla zwycięzcy w czasie skorygowanym IRC, są jachty klasy TP52 oraz duża grupa 50-70 stopowych jachtów regatowych z Volvo70 na czele. Te wspaniałe jachty jak zwykle tworzą na starcie w Zatoce Sydney wielkie widowisko, które gromadzi się blisko 400-500 tysięcy widzów. Trasa liczy 628 mil i wiedzie z Sydney na południe, przez trudną do żeglugi Cieśninę Bassa do Hobart na Tasmanii. Ze względu na warunki atmosferyczne, możliwe huraganowe wiatry wiejące z szybkością ponad do 80 węzłów (ok.150 km/godz.), niebezpieczne prądy oraz sięgające 15 metrów fale, trasa wyścigu uważana jest za jedną z najtrudniejszych na świecie. Zawodnicy bardzo dokładnie sprawdzają prognozy pogody, bo w ich pamięci pozostaje tragedia z 1998 roku, kiedy to wielki sztorm spadł jak grom z jasnego nieba na flotę startujących jachtów. Sztorm spowodował sześć ofiar śmiertelnych! Spośród 115 załóg, aż 71 wycofało się, pięć jachtów zatonęło, a siedem załóg opuściło swoje jachty. Wygrał wówczas jacht Larry Ellisona „Sayonara” dowodzony przez Chrisa Dicksona.

SAILING – Launch of 2022 Rolex Sydney Hobart Yacht Race 23/11/2022 photo Andrea Francolini/CYCA
(Visited 699 times, 1 visits today)
Tagi: , Last modified: 16 stycznia, 2023

Partnerzy serwisu

Zamknij