Biograd na Moru to niewielkie, portowe miasteczko na chorwackim wybrzeżu, które raz w roku zamienia się w pulsujące serce europejskiego żeglarstwa. Gdy w Polsce czekamy na zimową aurę, październikowe słońce łagodnie opada na marinę Kornati.
Tekst: Adam i Edyta Jakubczak
Zdjęcia: Edyta Jakubczak
Rozpoczyna się wówczas wydarzenie, które nie tylko zamyka sezon, ale go podsumowuje, celebruje i wyznacza kierunki na przyszłość.
W tym roku targi odbyły się w dniach 22–26 października w Marinie Kornati i zgromadziły ponad 400 wystawców. Zaprezentowano 500 jednostek pływających. Od kompaktowych jachtów kabinowych po luksusowe katamarany. To nie tylko jedne z największych targów żeglarskich w Europie Środkowej, ale także jedno z dwudziestu najważniejszych wydarzeń nautycznych na świecie. Co wyróżnia Biograd? Bezpośredni dostęp do morza, możliwość testowania jednostek w naturalnych warunkach i atmosfera, której nie da się odtworzyć w halach targowych.
A jak wypada Biograd na tle europejskich potęg? Boot Düsseldorf w Niemczech to ponad 1500 wystawców i 200 tysięcy odwiedzających — bezkonkurencyjny lider. Cannes Yachting Festival przyciąga luksusem i prestiżem, Genoa Boat Show włoską tradycją i innowacją. Biograd ma jednak coś, czego nie da się zmierzyć liczbami. Autentyczność, dostępność i rytm morza, który słychać między stoiskami.
To nie tylko targi, ale również spotkanie ludzi morza.
W tym roku odwiedziliśmy Biograd w piątek rano. To był dobry wybór. Udało nam się unikać zgiełku rozstawiania namiotów wystawców, a jednocześnie zdążyliśmy przed tysiącami weekendowych turystów. Na miejscu spotkaliśmy wielu wystawców z poprzednich lat oraz przywitaliśmy wielu nowych, też polskich. Sporo było nowości.
Na początek, zaskoczyła obecność polskiego producenta – stoczni Northman, który pokazał się z nowością na targach, jachtem morskim MAXUS 35. Jego cena i jakość była konkurencyjna do innych jachtów wystawowych. Wzbudzał duże zainteresowanie. Z zaciekawieniem przyjęliśmy też fakt, że Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH) i Polska Ambasada w Zagrzebiu zorganizowała polskie stoisko narodowe i zaprosiła wielu sprzedawców w tym: Veloce Yachts, Texas Boats, Roto-Tech, Balt Yacht, Silesian Yachts, UONE, T-Q Fitting, Sky Food.
Małe jednostki oczywiście cieszyły się zainteresowaniem, ale bez żadnych wątpliwości największym cieszyły się te duże, luksusowe jednostki. Znaną na całym świecie Polską stocznię Sunreef Yachts (również zaproszoną prze PAIH i Ambasadę) reprezentowała duży luksusowy 60 stopowych katamaran “AHALYA”. Został wyprodukowany w 2025 i jest możliwy do wyczarterowania w Chorwacji. Ten egzemplarz jest w wersji 4 kabinowej dla klientów i trzema dodatkowymi miejscami dla stałej załogi.
Niestety dla wszystkich bardzo dużym rozczarowaniem był brak możliwość zwiedzania tej jednostki. Należało się wcześniej umówić na dzień następny, co przy jednodniowym pobycie, było w praktyce niemożliwe. Można zrozumieć, że stocznia zdecydowała tak, wychodząc z założenia, że przypadkowi odwiedzający nie są prawdopodobnymi jej kupcami. Jednak trochę szkoda, bo tylko „Sunreef Yachts” zastosował takie rozwiązanie, spotykane raczej na targach w Cannes niż w Biogradzie.
Bardzo silną reprezentację miały znane i lubiane marki katamaranów Legoon i Bali. Dostępne były wersje od 39 do aż 58 stopowych nowoczesnych jednostek. W ich przypadku wszystkie modele były dostępne do zwiedzania i to właśnie te katamarany cieszyły się największym zainteresowaniem na całych targach. Było nam bardzo miło spotkać polskiego dystrybutora marki BALI, Marka Stryjeckiego. Jako ambasador tej marki od wielu lat zapewnia kupującym dostęp do tej cieszącej się coraz większym zainteresowaniem francuskiej marki katamaranów.
Te jednostki znane są z innowacyjnych rozwiązań i bogatego wyposażenia, są też coraz liczniej dostępne są we flotach czarterowych Chorwacji i całej europy. My zachwyciliśmy się najnowszym 58 stopowym katamaranem tej marki. Wnętrze tej jednostki trudno odróżnić od czterogwiazdkowych apartamentów. Obszerna mesa podzielona na trzy przedziały (mesa, salon 1 i salon 2). Z których każdy swobodnie mieści całą załogę. Kajuty, które mają klimatyzacje, łóżka małżeńskie dostępne z każdej strony, osobną łazienkę, toaletę, kilka szaf i szuflad dla każdego. To co jest niedoścignionym marzeniem na dużych katamaranach tutaj jest już standardem.
Najważniejsze informacje
BALI 5.8 osiąga prędkość marszową około 8–10 węzłów, a jego konstrukcja zapewnia stabilność nawet przy większym zafalowaniu. Wysokość masztu wynosi około 27 metrów, co pozwala na zastosowanie dużych żagli. Powierzchnia ożaglowania w standardzie to około 179 m², co zapewnia dobrą wydajność żeglarską przy umiarkowanym wietrze. Na pokładzie znajduje się od 4 do 6 kabin pasażerskich, w zależności od wersji, z miejscem do spania dla 8 do 10 osób. Każda kabina wyposażona jest w łazienkę z prysznicem i toaletą. Cena prezentowanego na targach egzemplarza to 1 790 000 Euro.
Najbardziej popularną i chyba lubianą europejską marką katamaranów jest od lat Lagoon. Była licznie reprezentowana na targach i nie sposób o niej nie wspomnieć. Prezentowano modele były od najbardziej ekonomicznych Lagoon 33 i 43 do najdroższych i najbardziej komfortowych Lagoon 55.
Najważniejsze informacje
Lagoon 55 ma 18,38 m i 9,00 m szerokości. Zanurzenie: 1,60 m Wyporność: 29,2 t Powierzchnia żagli: 178 m² Silniki: 2 × 110 KM Zbiornik paliwa: 1100 l Zbiornik wody: 960 l Kabiny: 4–6 Miejsca do spania: 8–16 osób Certyfikat: CE klasa A (żegluga oceaniczna). Cena w zależności od wyposażenia od 1 600 000 Euro do 2 500 000 Euro.
Nie tylko polskie marki, ale też nasze bandery były na targach licznie reprezentowane. Naszą uwagę zwróciły komfortowe jednostki motorowe włoskiego producenta Pearl Yachts z polskim dystrybutorem Sessa Marine. Wymieniliśmy kilka zdań. Mają bardzo ambitne plany sprzedażowe na najbliższe lata.
Ta targach najbardziej zaskoczył nas slup marki CNB o wartości trzech miliona Euro. Z wielką ciekawością więc zajrzeliśmy do środka. Samo wnętrze raczej zaskakuje relatywnie niewielką mesą i dużymi kajutami. Jako żeglarze, wolimy zdecydowanie odwrotną proporcję, ale cóż. Generalnie jednak całość prezentowała się imponująco. Cena bolesna, ale czego się spodziewać. Inna jednostka z oferty tej firmy – jacht 88 stopowy, jak się dowiedzieliśmy kosztuje już ok. 6 milionów Euro.
Najważniejsze informacje
CNB 72 osiąga prędkość marszową około 9–10 węzłów przy dobrych warunkach wiatrowych, a maksymalna prędkość może sięgać nawet 12 węzłów. Wysokość masztu wynosi około 30 metrów, co pozwala na zastosowanie dużych żagli i efektywne wykorzystanie siły wiatru. Powierzchnia ożaglowania to około 180–200 m², w zależności od konfiguracji — najczęściej obejmuje grot, genue i dodatkowe żagle typu spinaker lub gennaker. Na pokładzie znajdują się zazwyczaj cztery kabiny pasażerskie, w tym dwie podwójne i dwie potrójne, co daje miejsce do spania dla maksymalnie 10 osób. Dodatkowo jacht posiada kabinę dla załogi, najczęściej dwuosobową. Cena egzemplarza o długości 72 stóp to około 2 000 000 Euro.
Na koniec warto też wspomnieć o debiutującej marce katamaranów Aventura. Prezentowane dla odmiany były małe zgrabne katamarany w cenach dużo bardziej przystępnych dla portfeli żeglarskich. Prezentowany model Aventure 37 kosztował 350.600 Euro.
Najważniejsze informacje
Katamaran Aventura 37 ma długość 10,90 m i szerokość 5,94 m, z zanurzeniem 1,20 m. Napędzany jest dwoma silnikami Yanmar po 30 KM każdy. Powierzchnia grota to 58 m² a genui 36 m². Na pokładzie znajdują się 3 lub 4 kabiny, czyli miejsca do spania dla 6–8 osób. Zbiornik paliwa mieści 400 litrów a wody 600 litrów. Pod pokładem znajdują się także dwie łazienki z prysznicami. Wnętrze jachtu jest jasne i przestronne, z panoramicznymi oknami w salonie, kuchnią w stylu open space oraz wygodną jadalnią. Opcjonalnie można wyposażyć jednostkę w klimatyzację, panele słoneczne, generator czy platformę kąpielową.
Tegoroczna edycja Biograd Boat Show 2025 odbyła się po raz 27. Wydarzeniu towarzyszyły liczne spotkania branżowe, prezentacje nowych technologii, spotkania oraz wieczorne koncerty i pokazy. Polska również miała silną reprezentację. Osiem firm zaprezentowało swoje łodzie na stoisku narodowym. I to chyba tędy droga.
Biograd Boat Show potwierdził swoją pozycję jako jedno z najważniejszych wydarzeń nautycznych w regionie Adriatyku i w Europie. Bądź, co bądź, to w końcu jedna z najpopularniejszych destynacji z których korzystają Polacy.
