Autor Redakcja• 6 sierpnia, 2024• 21:39• Sport, Żeglarstwo

Pojedyncze wyścigi i stabilna sytuacja wynikowa w klasie Formula Kite

HomeSport, ŻeglarstwoPojedyncze wyścigi i stabilna sytuacja wynikowa w klasie Formula Kite

Odwoływanie, przekładanie, przerywanie wyścigów to codzienność podczas igrzysk olimpijskich w Marsylii, a wysokie temperatury nie ułatwiają długich godzin oczekiwania. W klasie Formula Kite rozegrano dziś dwa wyścigi dla mężczyzn i tylko 1 dla kobiet.

Karolina Sołtaniuk/nowezagle.pl – informuje z Marsylii

Maks Żakowski (AZS Poznań) przypłynął na miejscach 15 oraz 10 i spadł dwa oczka w klasyfikacji. Do niecodziennej sytuacji doszło podczas wyścigu kobiet, ponieważ aż 8 zawodniczek nie wystartowało i wyścig został ukończony tylko przez 12 pań. Julia Damasiewicz (AZS Poznań) również zaliczyła DNS.

– Dzisiaj akurat nie miałam szczęścia, ponieważ znalazłam się przed startem w miejscu, w którym kompletnie nie było wiatru. Osoby, które tam były razem ze mną powpadały do wody. Zostałyśmy zupełnie bez szans. Wszystkie skończyłyśmy z latawcami w wodzie i nie wystartowałyśmy w tym jedynym wyścigu, który się dziś odbył – relacjonuje Julia.

Ta sytuacja nie wpłynęła na szczęście na klasyfikację po 6 rozegranych wyścigach i Julia jest nadal na 9 pozycji. Na jutro zaplanowano ostatnie wyścigi przed czwartkowymi finałami. Nasza kitesurferka, mimo że nie jest fanką słabo wiatrowych warunków, do jutrzejszej rywalizacji podchodzi z pozytywnym i bojowym nastawieniem:

– Chcę popłynąć jak najlepiej. Chcę mieć dobre starty. Jak na razie staram się mieć je dobre i udaje mi się to, więc chcę to utrzymać. W każdym wyścigu będę dawać z siebie wszystko, żeby przypłynąć na jak najlepszej pozycji i oczywiście utrzymać się w tej pierwszej dziesiątce, żeby dostać się do finałów.

Długie oczekiwania na brzegu to ważny element do rozegrania podczas tych regat. Julia znalazła na to sposób i dobrze odnajduje się w tej stresującej sytuacji:

– Znalazłam sobie tutaj takie komfortowe miejsce, w którym zawsze siedzę i oczekuję na wyścigi. Mam też dużo znajomych z zagranicy, z którymi dobrze się czuję i zawsze mam z kim pogadać, nie siedzę sama. Myślę, że jeśli chodzi o to oczekiwanie na plaży, to jak najbardziej nie jest to moja słaba strona.

ILCA to kolejna klasa, w której zaplanowane wyścigi medalowe nie odbyły się zgodnie z planem i zostały przełożone na kolejny dzień. Niestety prognozy nie są optymistyczne i prawdopodobnie słaby wiatr będzie towarzyszył żeglarskiej rywalizacji olimpijskiej do samego końca.