Właśnie zdjąłem z półki…
… a raczej nie zdążyłem jeszcze na półkę odłożyć książki Krzysztofa Romańskiego o „Pogorii”. Jej wodowanie, czyli oficjalna inauguracja, zbiegła się z obchodami 40-lecia żaglowca. Statek stoi w Gdyni unieruchomiony przez wszechobecnego wirusa i z tej przyczyny uroczystość była raczej skromna. Tutaj zajmujemy się książkami więc pozostawmy doniesienia rocznicowe specjalistom.
Krzysztof Romański od dawna jest zafascynowany żaglowcami i pełniąc różne funkcje uczestniczył w realizowaniu kilku gdyńskich zlotów. Z tej fascynacji zrodziły się już dwa albumy ze zdjęciami, a w przypadku trzeciej książki zdecydowanie od zdjęć ważniejsza jest treść. O czym jest książka o tytule „Pogoria. Legenda żaglowca”? W załączonym filmie opowiada o niej autor. Mogę tylko dodać, że czyta się ją znakomicie. Skrzy się anegdotami i ciekawostkami do tej pory dostępnymi tylko wtajemniczonym. Wszystkie wywiady są znakomicie przygotowane, a to przecież podstawa do napisania ciekawej opowieści. Lektura obowiązkowa dla wszystkich zakochanych w tym pięknym żaglowcu.
Krzysztof Romański
“Pogoria. Legenda żaglowca”
Wydawnictwo Nautica
Tekst, wideo i zdjęcie Marek Zwierz