Reklama

Autor 02:01 Sport, Żeglarstwo

Jeden wyścig, dwóch zwycięzców! Vendee Globe 2020/21 DZIEŃ PO DNIU

11.01.2021 godz.12.00

Trwa zacięta walka na czele stawki wyścigu! Lider Yannick Bestaven „Maitre CoQ IV“ jest najbliżej wybrzeża Brazylii i stara się znaleźć jak naszybszą drogę przez ścianę zimnego frontu Cabo Frio. Ściana słabych wiatrów biegnie na wschód od około 400 mil od wybrzeża przez 1800 mil, a obecnie ma 350 mil szerokości. Pokonanie tej przeszkody może mieć duże znaczenie dla prowadzących pięciu jachtów. Charlie Dalin „APIVIA“ jest na drugim miejscu i traci do lidera już tylko 49 mil! Trzeci Thomas Ruyant „LinkedOut“ 130 mil, czwarty Damien Seguin „Groupe APICIL“ 137 mile i piąty Louis Burton „BURUEAU VALLEE 2“ 176 mil. Kolejna czwórka, czyli „zwarta grupa“ – Herrmann, Dutreux, Pedote i Le Cam tracą od 290 do 343 mil. 110 mil za nimi płynie Maxime Sorel.

Po wycofaniu się z wyścigu Isabelle Joschke w rywalizacji pozostało 26 zawodników. 13 jest na Atlantyku i 13 na Pacyfiku. W ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin Przylądek Horn powinna opłynąć kolejna grupa – Boissieres, Roura, Beyou i Hare.

Dziś rano podczas inspekcji jachtu Sebastien Destremau „MERCI“ (ostatni w stawce 6983 mil za liderem) odkrył na dziobie pęknięcie od burty do burty przy bukszprycie. Bukszpryt jest oderwany i oddziela się od jachtu. Po konsultacjach z konstruktorem jachtu Angelo Lavranosem ustalono, że bukszpryt nie jest elementem strukturalnym dziobu i nie ma ryzyka rozerwania kadłuba w tym miejscu. Skiper nadal może używać swój przedni żagiel J2, ale niestety do wykorzystania genakera konieczna jest poważna naprawa bukszprytu.

Według weterana regat Vendee Globe i doskonałego żeglarza Jean Pierre Dicka, szanse na zwycięstwo ma cała prowadząca piątka! Odległości między nimi są bardzo małe, a decydujące o układzie czołówki może być przejście przez Doldrumy, czyli pas cisz równikowych.

Zwycięzca wyścigu spodziewany jest na mecie w Les Sables d’Olonne 29 stycznia…

W Vendee Globe wystartowało 33 zawodników. Wycofali się już:

1. Nicolas TROUSSEL, CORUM L’EPARGNE – złamany maszt

2. Alex THOMSON, HUGO BOSS – uszkodzony ster

3. Kevin ESCOFFIER, PRB – pęknięty kadłub, zatonął

4. Sébastien SIMON, ARKEA PAPREC – złamany foil 


5. Sam DAVIES, Initiatives-Cœur – uszkodzony kil, płynie po za konkurencją

6. Fabrice AMEDEO, NEWREST – ART & FENÊTRES – awaria komputera

7. Isabelle JOSCHKE, MACSF – uszkodzenia machnizmu uchylnego kila

12.01.2021 godz.12.00

Zgodnie z przewidywaniami sytuacja na trasie wyścigu staje się coraz bardziej emocjonująca. Czołówka płynąca tuż obok siebie w promieniu 50 mil jest u wybrzeży Brazylii (23-24 równoleżnik) na wysokości Rio de Janeiro i przebija się przez słaby wiatr 9-12w. Dotychczasowy lider Yannick Bestaven „Maitre CoQ IV“, mający jak „na gumie“ goniącą go grupę czterech rywali, został w końcu doścignięty. Wczoraj wieczorem prowadzenie objął Charlie Dalin „APIVIA“, który wyprzedza teraz Damiena Seguina „Groupe APICIL“ o zaledwie 9 mil! Nowy lider pokonał już 81% trasy i do mety pozostało mu tylko 4628 mil. Bestaven spadł na trzecie miejsce i jest 12 mil za Dalinem. Czwarty, Thomas Ruyant „LinkedOut“ jest 14 mil, a piąty Louis Burton BUREAU VALLEE 2“ 26 mil za liderem. Thomas po raz piąty w wyścigu musiał wejść na maszt! Tym razem naprawiał wskaźnik wiatru. W prowadzącej grupie Bestaven płynie najbliżej wybrzeża Brazylii. Z analizy meteo wynika, że niedługo on powinien dostać najsilniejszy, korzystny wiatr i może ponownie objąć prowadzenie w wyścigu! Dalin jest 100 mil na wschód od Bestavena, jaki on spotka wiatr?! Jak przewidują komentatorzy z Francji i weteran tych regat – Jean Pierre Dick, cała piątka ma szanse na zwycięstwo, a wyścigu rozpoczął się od nowa!

Ścigająca od wielu dni czołówkę tzw. „zwarta grupa“, po odpadnięciu Isabelli Joschke i zwolnieniu tempa przez Maxima Sorela, liczy teraz już tylko czterech członków – Boris Herrmann, Benjamin Dutreux, Giancarlo Pedote i Jean Le Cam. To oni w ciągu ostatních 24 godzin żeglowali najszybciej! Hermann pokonał dystans 415 mil, a pozostali 390-360 mil. Dzięki temu odrobili straty i mają do lidera od 63 do 144 mil. Dziesiąty w stawce Sorel jest dość daleko z tyłu i traci 350 mil.

Przylądek Horn okrążyli szczęśliwie Arnaud Boissieres, Alan Roura, Jeremie Beyou (najszybciej z całej stawki pokonał Pacyfik!) i Pip Hare. Tak więc na Atlantyku mamy już siedemnastu zawodników, a na Pacyfiku pozostało jeszcze dziewięciu. Ostatni, Sebastien Destremau „MERCI“ zbliża się do Wyspy Auckland na południe od Nowej Zelandii. Pokonał dopiero 52% trasy i do mety ma jeszcze 11500 mil.

13.01.2021 godz.12.00

65 dzień regat i ponowny start na wysokości Rio de Janeiro, ok. 4400 mil przed metą, po przepłynięciu ponad 23000 mil! Kto przewidział taki sceniariusz? Gdzie ci faworyci, którzy mieli walczyć od pierwszych do ostatních mil? W tym wyścigu mieliśmy już dziesięciu liderów, a czołówka dogoniona przez „zwartą grupę“, liczy obecnie aż dziewięciu zawodników! Tego w historii Vendee Globe nie było…

Sprawdziła się zapowiedź, że były lider Yannick Bestaven „Maitre CoQ IV“, który ma od kilku dni na „gumie“ kilku rywali, ponownie odzyska prowadzenie. Żegluje najbliżej wybrzeża Brazylii i dostał silniejszy wiatr. Od wczorajszego wieczora jego przewaga na Charlie Dalinem „APIVIA“ wynosiła zaledwie 2 mile! Dziś od rana liderem ponownie jest Charlie Dalin i wyprzedza Bestavena o 3,5 mili… Trzeci jest Louis Burton „BUREAU VALLEE 2“ i traci 21 mil. Jego powrót do czołówki będzie jedną z najciekawszych historii tego wyścigu. Po naprawie masztu przy Wyspie Marquard był ponad 800 mil za liderem. Na Pacyfiku odrobił stracony dystans i dziś walczy o zwycięstwo! Czwarty w stawce Thomas Ruyant „LinkedOut“ ma stratę 24,4 mili. To jedyny zawodnik w czołówce, który ma poważnie uszkodzony foil na lewej burcie! Jak stwierdzi – „dam sobie radę i z jednym foilem!“. Północno-wschodnie pasaty nie są stabilne i pojawiają się obszary ze słabym wiatrem oraz różnice w sile i kierunku wiatru. Przez ostatnie 4600 mil do mety w Les Sables d’Olonne toczyć się będzie walka jak w wyścigu przybrzeżnym, a nie oceanicznym! Tu liczyć się będzie każda zdobyta mila…

W ciągu ostatnich 24 godzin najszybciej w stawce żeglował Jeremie Beyou „CHARAL“, który pokonał 376 mil. On według większości przewidywanych scenariuszy tej edycji Vendee Globe miał dziś walczyć o zwycięstwo. Płynie jednak na 16 miejscu! Równie szybko żeglowali w ciągu ostatniej doby Arnaud Boissieres, Alan Roura i Pip Hare, którzy przedwczoraj opłynęli Przylądek Horn.

W walce o zwycięstwo w wyścigu pozostało 10 zawodników. Za 10-tego Maxime Sorela, który jest 300 mil za liderem, też trzymamy kciuki! Kto wygra?! Oto jachty na których płyną. Im nowszy, tym lepszy, a foile daje przewagę szybkości…

1. Yannick BESTAVEN, Maître Coq IV, ex -Safran 2, VPLP-Verdier, 2015

2. Charlie DALIN, Apivia, Verdier, 2019

3. Thomas RUYANT, LinkedOut, Verdier, 2019

4. Damien SEGUIN, X (bez foili), Apicil Group, ex- DCNS, Finot-Conq, 2008

5. Benjamin DUTREUX, X, Omia-Water Family, ex- HUGO BOSS, Estrella Damm, VEOILA, BT, Farr, 2007

6. Louis BURTON, Bureau Vallée 2, ex – Banque Populaire VIII, VPLP-Verdier, 2015

7. Jean LE CAM, X, Yes we Cam!, ex- Foncia, Farr, 2007

8. Maxime SOREL, X, V and B-Mayenne, ex- Groupe Bel, VPLP-Verdier, 2007

9. Giancarlo PEDOTE (ITA), Prysmian Group, ex -St Michel-Virbac, VPLP-Verdier, 2015

10. Boris HERRMANN (ALL), Sea Explorer-Yacht Club de Monaco, ex -Gitana 16, VPLP-Verdier, 2015

14.01.2021 godz.12.00

Czołówka wyścigu minęła trawers Porto Seguro w Brazyli w odległości 170 mil od wybrzeża i przekroczyła 15 równoleżnik. Liderem nadal jest Charlie Dalin „APIVIA“, który wyprzedza o 19 mil Louisa Burtona „BUREAU VAILLEE 2“, o 44 mile Thomasa Ruyanata „LinkedOut“, o 61 mil Damiena Seguina „Groupe APICIL“ i o 64 mile Yannicka Bestavena „Maitre CoQ IV“, który żegluje najbliżej brzegu. Pierwsza trójka miała wczoraj wieczorem nieco mocniejszy wiatr 12-13w i żeglowała szybciej. Słabe i zmienne pasaty usiane są szkwałami, co zmusza sterników do ciągłej korekty ustawień żagli i intensywnej pracy na pokładzie. Zmiany kierunku wiatru o 50st., to istna zmora tego akwenu! Przed nami arcyciekawy odcinek trasy, gdy czołówka minie Recife i rozpocznie się drag race na północ. Wówczas o postępach w żegludze mogą decydować foile w łódkach najnowszej generacji! Tak też może być po minięciu doldrumów i równika, gdy rozpocznie się sprint do mety na północnym Atlantyku. Największe foile ma „APIVIA“ (foil na lewej burcie miał uszkodzone łożysko?!), mniejsze i słabsze mają „Maitre CoQ IV“ i „BUREAU VAILLEE 2“. Na „LinkedOut“ już kilkadziesiąt dni temu Thomas Ruyant musiał obciąć duży fragment foila na lewej burcie. Będący na szóstym miejscu Boris Herrmann „SEAEXPLORER-MONACO YACHT CLUB“ ma duże foile na swoim jachcie wybudowanym w 2015 roku i liczy na to, że dogoni płynących przed nim rywali. Będący w czołówce, dwukrotny złoty medalista igrzysk paraolimpiskich, Damien Seguin „Goupe APICIL“ ma jacht bez foili i zapewne będzie w drag race zdecydowanie wolniejszy. Różnica w szybkości jachtu jednego lub dwóch węzłów, daje w ciągu 24 godzin wielką przewagę. Wydaje się, że po odcinku do Recife i po doldrumach już na północnym Atlantyku, czołówka może dostać się do obszaru niskiego ciśnienia i silniejszych wiatrów południowo-zachodnich. To może stworzyć warunki do rekordowo szybkiego finiszu od równika do mety w Les Sables d’Olonne! Liderzy informują, że ich trasy z GFS (amerykański model pogodowy) pokazują, że wszyscy dotrą na metą za 13 dni. Czyli, może być tłoczno!

Wczoraj kolejni zawodnicy minęli Przylądek Horn – Stephane Le Diraison „Time For Oceans“, Didac Costa „One Planet One Ocean“ i Kojiro Shiraishi „DMG MORI Global One“. Ostatni w stawce Sebastien Destremau „MERCI“ prawie zatrzymał się przy Wyspie Auckland na południe od Nowej Zelandii. Czekamy na informacje, czy wycofał się z wyścigu?!

15.01.2021 godz.12.00

W czołówce wyścigu ponownie nastąpiły duże roszady! W ciągu ostatnich 24 godzin, najszybciej z grupy prowadzących jachtów, żeglował Boriss Herrmann „SEAEXPLORER-YACHT CLUB DE MONACO“ (duże foile), który pokonał dystans 377 mil. 37-letni zawodnik z Hamburga, awansował na trzecie miejsce i do lidera ma tylko 38 mil. Prowadzi Charlie Dalin „APIVIA“ (duże foile) i wyprzedza Louisa Burtona „BUREAU VALLEE 2“ (małe foile) o 19 mil. Czołówka jest ok. 160 mil od Recife. Yannick Bestaven „Maitre CoQ IV“ (małe foile), który przewodził wyścigowi przez wiele dni, teraz jest dopiero szósty, ze stratą 96 mil. To skutek jego kursu, najbardziej przy brzegu Brazylii, ok. 400 mil na wschód. On nadal zmaga się ze strefą słabego wiatru… Na czwartym miejscu płynie Thomas Ruyant „LinkedOut“ (odcięty foil na lewej burcie), a na piątym Damien Seguin „Groupe APICIL“ (bez foili), którzy są za Dalinem odpowiednio 45 i 52 mil. Pozostała trójka zawodników z czołowki – Benjamin Dutreux, Giancarlo Pedote, Jean Le Cam tracą do lidera od 162 do 226 mil, ale cały czas są w grze o podium w Vendee Globe!

Teraz trudną przeszkodą będą Doldrumy, czyli pas cisz równikowych, który rozciąga się od 0’30 na południe do około 3’30 na północ i ma szerokość około 200-250 mil na 33st.W. To miejsce, gdzie tworzą się komórki burzowe i jest sporo miejsc ze słabym, zmiennym wiatrem.

Czołówka żegluje bardzo blisko siebie i nic nie wskazuje na to, by komuś udało się osiągnąć dużą, bezpieczną przewagę. Według wyliczeń poszczególnych zawodników i organizatorów, na metę w Les Sables d’Olonne wpadnie w niewielkich odstępach, spora grupa. Niezwykle istotne, a może i decydujące o miejscu na podium, mogą okazać się rekompensaty czasowe za akcję ratowania Kevina Escoffiera „PRB“. Rekompensata zostanie przyznana trzem zawodnikom po przekroczeniu linii mety. Decyzje Jury są ostateczne, bez możliwości odwołania!

Boris Herrmann (SeaExplorer – YCM) – 6 godzin

Yannick Bestaven (Maître-CoQ) – 10 godzin i 15 minut

Jean Le Cam (Yes We Cam!) – 16 godzin i 15 minut

16.01.2021 godz.12.00

Czołówka wyścigu minęła dziś rano od zachodu Wyspy Fernando de Noronha i przecięła równoleżnik 3‘30S. Do równika pozostało im mniej niż 260 mil. Na prowadzeniu nadal żegluje Charlie Dalin „APIVIA“ (długie foile), który nieco przyśpieszył i płynie z szybkością 17-19w (VMG 16w), wyprzedza Louisa Burtona „BUREAU VALLEE 2“ (krótkie foile) o 12 mil i Borisa Herrmanna „SEAEXPLORER-YACHT CLUB DE MONACO“ (długie foile) o 57 mil. Kolejna trójka płynąca z szybkością około 13w, zaczyna powoli tracić dystans do czołówki – Thomas Ruyant „LinkedOut“ (bez foila na lewej burcie) traci 88 mil, Damien Seguin“Groupe APICIL“ (bez foili) 97 mil, a Yannick Bestaven „Maitre CoQ IV“ (krótkie foile) 135 mil. „Zwarta grupa“, która liczy już tylko trzech zawodników: Giancarlo Pedote, Benjamin Dutreux i Jean Le Cam traci do lidera od 204 do 270 mil.

Zawodnicy lada chwila wpłyną w strefę Doldrumów – czyli międzytropikalną strefę konwergencji, w której towarzyszyć im będą ulewne opady, dziury wiatrowe i strefy porywistych, zmiennych wiatrów. Zawodnicy mają do dyspozycji zdjęcia satelitarne, prognozy pogody oraz dane o układzie i ewolucji chmur. Pozwoli im to ominąć obszary szkwałów, które są mniej rozwinięte i gwałtowne na zachód od południka 30‘W. Czołówka żegluje aktualnie między południkami 32,5-34,5’W.

Po minięciu Przylądka Horn na 21 miejscu w stawce płynie Manuel Cousin „GROUPE SETIN“, który aktualnie jest na południe od Isla de los Estados i wziął kurs na Falklandy. W najbliższych dniach do Przylądka Nieprzejednanego dopłyną Miranda Meron „CAMPAGNE DE FRANCE“ i Clement Giraud „Campagnie du Lit“, którzy mijają dopiero południk 78’W. Płynąca po za konkurencją Samantha Davis „INITIATIVES-COEUR“ minęła Punkt Nemo. Tuż za nią na 24 miejscu żegluje Alexia Barrier „4MYPLANET“ i na 25 miejscu Ari Huusela „STARK“. Ostatni w wyścigu Sebastien Destremau „MERCI“ wziął kurs na północ i zbliża się do brzegów Południowej Wyspy Nowej Zelandii…

17.01.2021 godz.12.00

Wczoraj w nocy pierwszym zawodnikiem, który minął równik był Louis Butron „BUREAU VALLEE 2“ (ex. „Banque Populaire VIII“ zwycięski jacht z poprzedniej edycji VG), godzinę po nim, ale około 50 mil dalej na wschód, zrobił to dotychczasowy lider Charlie Dalin „APIVIA“. Trzecim zawodnikiem na równiku był Boris Herrmann „SEAEXPLORER-YACHT CLUB DE MONACO“.

Louis Butron, 35 letni sternik z Saint Malo nie długo cieszył się z prowadzenia! Już nad ranem liderem ponownie został Charlie Dalin, który wyprzedza Burtona o 3 mile i Herrmanna o 34,3 mili. Na czwartym miejscu żelował Thomas Ruyant „LinkedOut“ i tracił 37 mile, piąty Yannick Bestaven miał już 78 mil do lidera. 21 mil za nim był Damien Seguin „Groupe APICIL“. Pozostali członkowie czołówki wyścigu – Giancarlo Pedote „PRYSMIAN GROUP“ tracił 125 mil, Jean Le Cam „YES WE CAM!“ 206 mil i dziewiąty w stawce Benjamin Dutreux „OMIA-WATER FAMILY“ 210 mil.

Sternicy nadal są w trudnym do żeglowania akwenie. Muszą z uwagą śledzić ruch komórek burzowych, które nie są małymi, odizolowanymi szkwałami. Mogą szybko i nieoczekiwanie urosnąć do kilkudziesięciu lub nawet kilkuset mil. Aby je monitorować sternicy używają zdjęć satelitarnych w czasie rzeczywistym, które pokazują skupiska chmur. Żeglarze wykorzystują także prognozy burz z Europejskiego Centrum Prognoz, który dostępny jest od kilku lat. Kto pierwszy wypłynie z tego trudnego akwenu, kto pierwszy rozpocznie finisz do mety w Les Sables d‘Olonne…?!

Z wyścigu ostatecznie zrezygnował Sebastien Destremau „MERCI“, który żeglował na 26 pozycji. 46-letni żeglarz z Tulonu miał już na Atlantyku i Oceanie Indyjskim sporo problemów z autopilotem i sytemem sterowania.

Obecnie jest około 50 mil morskich od Dunedin w Nowej Zelandii na Wyspie Południowej. Żeglował ponad 7500 mil za liderem i prawie 2000 mil za 25. w stawce Ari Huuselą „STARK“. Nad ranem, przy zachodnim wietrze ponad 20w, Przylądek Horn minęła Miranda Meron „Campagne de France“ (22 miejsce w stawce) po 69d 20h 03min od startu i 14d 19h 40min po liderze wyścigu. Dziś Horn ma opłynąć Clement Giraud „Compagnie du Lit-Jiliti“ (23 miejsce).

18.01.2021 godz.12.00

Dziewięciu zawodników minęło równik i jest już na Półkuli Północnej. W czołówce jak na razie bez większych zmian, po za spadkiem Borisa Herrmanna na piąte miejsce. Prowadzi nadal Charlie Dalin „APIVIA“ (Verdier, 2019), któremu do mety pozostało już tylko 2897 mil. Na drugim miejscu ze startą 42 mil płynie Louis Burton „BUREAU VALLEE 2“ (VPLP Verdier, 2015), a na trzecim Damien Seguin „Groupe APICIL“ 109 mil i czwarty Thomas Ruyant „LinkedOut“ (Verdier, 2019) 109,82 mile. Trzy z czterech łódek, które prowadzą w wyścigu zostały skonstruowane przez Guillaume Verdiera. Dwie z nich „APIVIA“ i „LinkedOut“ to najnowszej generacji jachty na foilach klasy IMOCA. Jacht Burtona, to ex. „Banque Populaire VIII“, na którym Armel Le Cleach wygrał ostatni wyścig VG i ustanowił rekord trasy 74 dni. Verdier jest aktualnie w Nowej Zelandii, gdzie w Auckland trwają regaty pretendentów do 36. America’s Cup – Prada Cup. Francuz jest jedną z głównych postaci zespołu konstruktorskiego, który stworzył jacht klasy AC 75 dla obrońców Pucharu Ameryki – Emirates Team New Zealand. Także walczący aktualnie o Jules Verne Trophy, trimaran Maxi Edmond de Rothschild – GITANA 17, jest dziełem jego zespołu. Gdy zapytano go o sytuację na trasie Vendee Globe, chwalił Dalina i jego „APIVIĘ“. Zdaniem Verdiera, to niezwykle uniwersalny jacht, przygotowany do rywalizacji w każdych warunkach i akwenie. Zrobił go we współpracy z Hervé Penfornisem i Romariciem Neyhousserem, uwzględniając jego zdaniem, dwie najważniejsze rzeczy w żeglarstwie – meteorologię i czynnik ludzki! Jacht jest szybki w różnych warunkach i świetnie przygotowany do obsługi przez samotnego żeglarza. Verdier podkreślał wielkie zaangażowanie Dalina w konstrukcję foili i w czasie prac nad kadłubem. Wybitny sternik, jest też wysokiej klasy specjalistą od konstruowania i budowy jachtów żaglowych. Zespół Verdiera był niezwykle zadowolony ze współpracy z Dalinem i zespołem APIVIA. Ich sukces w wyścigu byłby wspaniałym zwieńczeniem tej współpracy!

Czołówka płynąca w Doldrumach musiała dokonywać trudnych wyborów. Najlepiej radził sobie z tym Charlie Dalin. Bezpiecznie ominął miejsca zachmurzenia z lekkim wiatrem, w które niestety wpadł płynący bardziej na zachód Boris Herrmann. Stracił tym samym trzecie miejsce na rzecz Thomasa Ruyanta. Pierwszy Doldrumy opuścił Louis Burton i żeglował z szybkością ponad 17w. W tym czasie lider walczył jeszcze ze słabszym wiatrem i płynął zdecydowanie wolniej. Lada chwila już cała prowadząca piątka opuści Doldrumy i rozpocznie szybkościowy pojedynek w północno-wschodnim pasacie. Pierwsze staną do niego „APIVIA“ (długie foile) i „BUREAU VALLEE 2“ (krótkie foile)…

Na drugim końcu stawki VG, Sebastien Destremau „MERCI“ dotarł bezpiecznie o 3.30 rano do portu w Christchurch w Nowej Zelandii i po przejściu stosownych badań na obecność COVID-19 zszedł na ląd…

Ranking – 18.01.2021 godz. 12.00

1. Charlie DALIN, APIVIA – 2897 nm do mety

2. Louis BURTON, BUREAU VALLEE 2 – 42,6 nm do lidera

3. Damien SEGUIN, GROUPE APICIL – 109,43 nm

4. Thomas RUYANT, LinkedOut – 109,82nm

5. Boris Herrmann, SEAEXPLORER-YCM – 145,67 nm

Pierwszych pięciu zawodników w dwóch ostatních edycjach:

Vendee Globe 2012-2013

1. François Gabart (FRA, Macif): 78d 02h 16’

2. Armel Le Cléac’h (FRA, Banque Populaire): 78d 05h 33’

3. Alex Thomson (GBR, Hugo Boss): 80d 19h 23’

4. Jean-Pierre Dick (FRA, Virbac Papre 3): 86d 03h 03’

5. Jean Le Cam (FRA, Synerciel): 88d 00h 12’

Vendee Globe 2016-2017

1. Armel Le Cléac’h (Banque Populaire VIII): 74d 03h 35m 46s

2. Alex Thomson (GBR, Hugo Boss): 74d 19h 35m 15s

3. Jérémie Beyou (FRA, Maître CoQ): 78d 06h 38m 40s

4. Jean-Pierre Dick (FRA, StMichel-Virbac): 80d 01h 45m 45s

5. Yann Elies, (Queguiner – Leucemie Espoir): 80d 03h 11m 09s

19.01.2021 godz.12.00

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami do końca wyścigu zostało dziesięć dni?! 29 stycznia zwycięzca ma wpłynąć na metę w Les Sables d’Olonne… Cały czas kilku sterników jest w grze o zwycięstwo. W kilku ostatnich edycjach łatwe było do przewidzenia, kto stanie na podium. Tym razem mamy jednak wyjątkową sytuację! Bohater i weteran Vendee Globe, 61-letni Jean Le Cam słusznie zauważył – „Nie robię prognoz. Zawsze jesteśmy proszeni o przewidywanie tego, czego nie możemy przewidzieć. Ta historia nie kończy się, aż do mety“.

Dziś wielu obserwatorów jest skłonnych do stawiania na parę Dalin – Burton, która precyzyjnie określiła swoje pozycje przed 800 milowym pojedynkiem na północny-zachód. Będą starać się jak najszybciej pokonać na swojej trasie obszar wysokiego ciśnienia ze słabym wiatrem, aby następnie wykorzystać niż na północnym Atlantyku nadciągający z nad Nowej Fundlandii.

Kim są dwaj rywale?! 36-letni Charlie Dalin wspierany jest przez bogatą firmę APIVIA, cześć grupy MACIF, w barwach której VG wygrał Francois Gabart. Projektem Dalina zarządza firma Gabart MerConcept, wspierana przez kilku możnych sponsorów. Dzięki ich zaangażowaniu, Dalin może dowodzić jachtem klasy IMOCA najnowszej generacji z biura projektowego Guillaume Verdiera. Zanim Dalin został następcą Gabarta w VG, dwukrotnie był mistrzem Francji w regatach morskich i czterokrotnie stawał na podium prestiżowego cyklu Figaro. Jego rywal 35-letni Louis Burton z Saint Malo, prowadzi zdecydowanie mniejszy projekt. Nie dysponując wielkim budżetem, przyszykował do regat jacht, który wygrał ostatnią edycję VG – „Banque Populaire VIII“. To świetny jacht, ale nie tak nowoczesny jak IMOCA najnowszej generacji. Louis ze względu na skromy budżet trenował sam i startował tylko w kilku regatach klasy IMOCA. Wspiera go francuska firma będąca potentatem w branży materiałów biurowych – BUREAU VALLEE.

Dziś w nocy i nad ranem ponownie nastąpiły znaczne przetasowania w czołówce. Prowadzenie utrzymał Charlie Dalin „APIVIA“ (długie foile), ale na drugie miejsce awansował dwukrotny mistrz paraolimpiady Damien Seguin „Groupe APICIL“ ( bez foili) 110 mil za liderem. Trzeci Thomas Ruyant „LinkedOut“ (obcięty foil na lewej burcie), który traci do lidera 111,9 mili. Czwarty Louis Burton „BUREAU VALLEE 2“ (krótkie foile), żeglujący nabardziej zachodnim kursem ma 112,8 mili straty, a piąty Yannick Bestaven „Maitre CoQ IV“ (krótkie foile) 143 mile. W czołówce są jeszcze Herrmann, Pedote, Dutreux i Le Cam, którzy tracą do lidera od 159 do 271 mil. Dziesiątym zawodnikiem, który minął równik jest Maxime Sorel 480 mil za Dalinem…

20.01.2021 godz.12.00

Lider wyścigu Charli Dalin „APIVIA” (długie foile) jest 200 mil na wschód od Louisa Burtona „Bureau Vallée 2” (krótkie foile), który traci do niego 127 mil. Choć płyną z pasatem innymi kursami, spotkają się po opłynięciu wyżu za około 48 godzin, na południe od Azorów. Która droga była korzystniejsza? O tym dowiemy się do końca tygodnia. Później czeka na nich już „przesiadka” na Atlantycki niż… Na trzecim i czwartym miejscu są Thomas Ruyant „LinkedOut” (obcięty foil na lewej burcie) i Boris Herrmann „Seaexplorer Yacht Clube de Monaco” (długie fiole), oni także żeglują różnymi kursami i spotkają się gdzieś na południe od Azorów. Za tą czwórką płyną Seguin, Bestaven, Pedote, Le Cam i Dutreux. Ich starta do lidera wynosi od 181 do 362 mil. Ta dziewięcioosobowa grupa cały czas liczy się w grze o podium wyścigu!

Na 10. miejscu jest Maxime Sorel, ale jego starta do lidera wynosi 630 mil. Armel Tripon „L’Occitane en Provence“ jest 11. zawodnikiem, który minął równik. 300 mil za nim żegluje Clarisse Crémer „Banque Populaire X“, która z dziś wieczorem powinna wpłynąć na Półkulę Północną. Prawie 500 mil za nią jest Romainem Attanasio „Pure-Best Western“. Isabelle Joschke „MACSF“, która wycofała się z wyścigu z powodu uszkodzenia mechanizmu uchylnego kila, żegluje bardzo wolno w kierunku Salvador de Bahia. Na szczęście przy korzystnych wschodnich wiatrach i na spokojnym oceanie. Do bezpiecznego portu pozostało jej około 800 mil i powinna tam dotrzeć przed weekendem. Na miejscach od 14 do 16 (między 27-32 równoleżnikiem) żeglują Jérémie Beyou „Charal“, Arnaud Boissières „La Mie Câline-Artisans Artipôle“ i Alan Roura „La Fabrique“, ta trójka płynie z szybkościa ok.11w, pod wiatr przed zimnym frontem i tracą do lidera od 2520 do 2710 mil.

Przylądek Horn mają okrążyć w ten weekend: na 24. miejscu Alexia Barrier „TSE-4myplanet“, płynąca po za konkurencją Sam Davis „Heart Initiatives“ i ostatni 25. w stawce fiński pilot Ari Huusela „STARK“, który ma 6300 mil straty do lidera. Ari ma do Hornu około 1200 mil. W dziewiątej edycji wyścigu Vendee Globe, po raz pierwszy w historii, ostatni zawodnik minie Horn, zanim zwycięzca dopłynie do mety! Ta edycja jest wolniejsza dla liderów, ale szybsza dla ostatnich w stawce…

Foile w jachtach klasy IMOCA nazwano “wąsami” Salvadore Dali! Dają one większą stabilizację (po stronie nawietrznej jest uchylny kil, a po zawietrznej kadłub wypiera w górę foil). Foile pozwalają na “wyciąganie” kadłuba z wody i zmniejszanie powierzchni zmoczonej oraz żeglowanie w ślizgu na płaskiej stępce. Dłuższe foile dają możliwość szybszego żeglowania, z większą powierzchnią żagli. Jednak jak twierdzi wybitny konstruktor, Guillaume Verdier, zbyt radykalnie duże “wąsy”, stwarzają poważne problemy sternikowi w opanowaniu jachtu!

Oto jachty na których płynie czołówka. Im nowszy, tym lepszy, a foile dają przewagę szybkości…

1. Yannick BESTAVEN, Maître Coq IV, ex -Safran 2, VPLP-Verdier, 2015

2. Charlie DALIN, Apivia, Verdier, 2019

3. Thomas RUYANT, LinkedOut, Verdier, 2019

4. Damien SEGUIN, X (bez foili), Apicil Group, ex- DCNS, Finot-Conq, 2008

5. Benjamin DUTREUX, X, Omia-Water Family, ex- HUGO BOSS, Estrella Damm, VEOILA, BT, Farr, 2007

6. Louis BURTON, Bureau Vallée 2, ex – Banque Populaire VIII, VPLP-Verdier, 2015

7. Jean LE CAM, X, Yes we Cam!, ex- Foncia, Farr, 2007

8. Maxime SOREL, X, V and B-Mayenne, ex- Groupe Bel, VPLP-Verdier, 2007

9. Giancarlo PEDOTE (ITA), Prysmian Group, ex -St Michel-Virbac, VPLP-Verdier, 2015

10. Boris HERRMANN (ALL), Sea Explorer-Yacht Club de Monaco, ex -Gitana 16, VPLP-Verdier, 2015

(Visited 1 126 times, 1 visits today)
Tagi: , , , , Last modified: 7 lutego, 2021

« Poprzedni Następny »

Partnerzy serwisu

Zamknij