Targi jachtowe w Genui tuż, tuż

Podczas gdy większość najważniejszych światowych organizatorów przez pandemię koronawirusa odwołuje swoje wystawy, nie odpuszczają Włosi i wygląda na to, że pokaz jachtów żaglowych i motorowych w Genui zdobędzie miano najważniejszej i największej tegorocznej imprezy tego typu w Europie. Na dzień dzisiejszy wszystko wskazuje bowiem na to, że jubileuszowe 60. Salone Nautico di Genova odbędzie się i potrwa od 1 do 6 października.

Organizatorzy szczycą się, że po tym jak w rekordowym tempie udało się odbudować i otworzyć w sierpniu tego roku most świętego Jerzego, który zawalił się w Genui dwa lata wcześniej, tegoroczne targi będą kolejnym symbolem społecznej odpowiedzialności i odporności oraz udowodnią wszystkim co może zdziałać włoska determinacja, fachowa wiedza oraz doświadczenie.

Wśród wprowadzonych środków mających zapewnić bezpieczeństwo zdrowia są m.in. bilety dostępne wyłącznie online ze wstępnym wskazaniem personaliów zwiedzających oraz określenie dni, w które odwiedzą oni wystawę, kamery termowizyjne oraz stanowiska pomiarów temperatur. Zorganizowano także dwa oddzielne wejścia, jedno dla publiczności i drugie dla wystawców. Teren wystawienniczy o powierzchni 200 000 metrów kwadratowych będzie prawie całkowicie na zewnątrz i zaaranżowany zostanie tak, aby korytarze miały szerokość co najmniej od 4 do 6 m i tworzyły wiele możliwości tras do zwiedzania. Zastosowane zostaną także zaprojektowane na nowo konstrukcje pływające mające zapewnić sprawne i bezpieczne zarządzanie przepływem odwiedzających. Ponadto punkty kontroli zdrowia i bezpieczeństwa znajdą się już na parkingu samochodowym.

Trzymamy zatem kciuki, żeby nic nie pokrzyżowało planów organizatorom i już nie możemy doczekać się, aby podziwiać m.in. 37,95-metrowy jacht motorowy SD126 ze stoczni Sanlorenzo oraz żaglowy Mylius 80 o długości 25 m wyprodukowany przez Mylius Yachts, które zapowiadane są jako okręty flagowe imprezy.

Tekst Patryk Kazanecki, zdjęcia materiały prasowe organizatora