Właśnie zdjąłem z półki: “242 miejsca w Grecji, które warto zobaczyć, żeglując”

Właśnie zdjąłem z półki trochę nietypowy przewodnik żeglarski „242 miejsca w Grecji, które warto zobaczyć, żeglując” Elżbiety i Piotra Kasperaszków. Autorzy żeglują regularnie po Grecji od niemal 30 lat i zapewne znają tam każdy zakątek. Jestem przekonany, że tyle samo będą potrzebowali ci, którzy postanowią wszystkie te miejsca odwiedzić.

Zgromadzone tu opisy to miejsca nieoczywiste. Czasem jest to charakterystyczna zabudowa miejscowości, czasem dostępna tylko z morza jaskinia, choć zdarzają się i starożytne ruiny i godne polecenia współczesne winnice. Większość miejsc nie jest pierwszoplanowymi atrakcjami turystycznymi, ale są ze wszech miar godne polecenia, choćby była to tylko wskazówka, że można tam zobaczyć piękny zachód słońca.

Ze strony żeglarskiej nie znajdziemy tu ani planów portów, ani informacji o ich infrastrukturze. Jedynie informacje przy kolejnych ciekawostkach, że „jacht możemy zostawić w pobliskim, bezpiecznym porcie”, albo, że „w pobliżu są zatoki nadające się do kotwiczenia przy odpowiedniej pogodzie”.

Ta zachwycająca książka jest obowiązkową lekturą uzupełniającą do map i locji dla wszystkich wybierających się do Grecji, bo przecież widzimy tylko to, o czym wiemy.

Elżbieta i Piotr Kasperaszek
„242 miejsca w Grecji, które warto zobaczyć, żeglując”
Wydawnictwo Nautica

Tekst i wideo Marek Zwierz