Reklama

Autor 02:41 Żeglarstwo • Jeden komentarz

Porty Czarnogóry. Co warto zobaczyć podczas wakacji w Czarnogórze?

Czarnogóra wakacje porty

Czarnogóra to coraz popularniejszy kierunek rejsów. Jest naturalną kontynuacją zbierania stażu i doświadczenia po pierwszych przygodach żeglarskich w Chorwacji. Co warto zobaczyć podczas wakacji w Czarnogórze? Oto najciekawsze i najważniejszy porty Czarnogóry!

Tekst Adam Jakubczak
Zdjęcia Edyta Kos-Jakubczak

Oczywiście apetyt żeglarzy rośnie w miarę jedzenia. I wcześniej czy później, nawet setki urokliwych portów Chorwacji potrafią się znudzi. Czarnogóra (Montenegro) to naturalny następny przystanek dla rejsów rodzinnych i początkujących sterników. Nie ma w niej setek wysp i wielu portów. Poza samą Zatoką Kotorską pływamy na otwartym morzu. Wzdłuż wybrzeża mijamy majestatyczne klify i podziwiamy wspaniałe widoki. Czarnogóra ciągle się rozwija żeglarsko. Teraz dysponuje już dobrze przygotowaną bazą żeglarską, a liczba portów wystarcza na tydzień ciekawego żeglowania.

Wakacje w Czarnogórze: podstawowe informacje

Organizując rejs w Czarnogórze, szczególnie gdy planujecie ruszać z Chorwacji, musicie pamiętać o kilku ważnych obowiązkach. Po pierwsze Czarnogóra leży poza Unią Europejską! Wpłynięcie do niej wymaga odprawy celnej. Podobnie wypłynięcie z Chorwacji. Rozwiązaniem jest czarter jachtu z Czarnogóry. Jednak wybór jachtów jest ograniczony do zaledwie kilku jednostek i tylko w kilku portach.

Wszyscy przestrzegają przed prywatnymi jachtami w Czarnogórze. Dość często nie spełniają one skomplikowanych wymagań rejsów poza UE i w każdej chwili mogą zostać zatrzymane. Opuszczając Chorwację koniecznie pamiętajcie, że rozpoczynacie przygodę z żeglarstwem na otwartym morzu. To wy będziecie odpowiedzialni za jacht i załogę. Firma czarterowa lub armator już nie będzie wszystkiego organizował. Czyli jeśli na przykład rozładujecie akumulator lub zatniecie kotwicę, nikt nie przypłynie żeby wam pomóc. Pamiętajcie o tym, szczególnie jak będziecie podejmować ryzykowne decyzje!

Wybierając w Czarnogórze rejs jachtem prywatnym lub z małą firmą koniecznie upewnijcie się, że jego właściciel lub firma poważnie podeszła do zadania – ma przygotowany jacht, przeprowadzone przeglądy i przygotowane dokumenty do rejsu na otwartych wodach poza UE. Niestety, z tym bywa różnie. Upewnijcie się też, czy macie do czynienia z kapitanem znającym otwarte wody. Szczególnie rejs rodzinny wymaga rozsądnego wyboru, nie zawsze cena jest warta ryzyka. Dlatego jak wybierzecie jacht płynący z Chorwacji, postawcie przede wszystkim na bezpieczeństwo. Jacht opuszczający Chorwację musi dysponować innym ubezpieczeniem i innymi dokumentami niż jacht pływający w samej Chorwacji. Zatem niech nikomu nie wpadnie na myśl płynięcie do Czarnogóry bez powiadomienia armatora. Narazicie się na poważne finansowe kary, a jacht może zostać zatrzymany na granicy.

Wakacje w Czarnogórze: odprawa Chorwacja

Zawsze opuszczając wody Unii Europejskiej należy odprawić się w ostatnim porcie celnym opuszczanego państwa i w pierwszym porcie celnym państwa odwiedzanego. Wypływając z Chorwacji odprawcie się w marinie „Tiha Uvala” (leży kilka mil na południe od Dubrownika). Jacht musi mieć przygotowane: umowę czarteru, ubezpieczenie, listę załogi oraz dokumenty potwierdzające tożsamość wszystkich członków załogi. Paszport na kilkudniowy rejs w Czarnogórze nie jest konieczny (wystarczy dowód osobisty), ale jest mile widziany i ogranicza formalności. Czarnogóra dopuszcza przebywanie turystów na swoim terenie na podstawie dowodu osobistego.

Wakacje w Czarnogórze: odprawa Czarnogóra (w porcie ZIELENKA)

Po dotarciu do Czarnogóry w pierwszej kolejności wpłyńcie do portu „Zielenka”. Nie powinniście zatrzymać się nigdzie wcześniej. W tym porcie podstawowy dokument to lista załogi potwierdzona przez policję i Urząd Morski Chorwacji. Otrzymacie ją opieczętowaną opuszczając Chorwację. W tym porcie cumujecie bokiem (longside) do betonowego nabrzeża. Sternik, z już przygotowanymi dokumentami, idzie osobiście do leżącego kilkadziesiąt metrów dalej celnego Urzędu Morskiego. Jeśli dopłyniecie w nocy musicie poczekać na odprawę do rana. W pobliżu jest market i kilka kawiarni, jednak do opuszczenia portu przed odprawą, załoga musi otrzymać pozwolenie policji. Musicie opłacić pobyt w Czarnogórze. To koszt około 150 euro/tydzień. Po tej procedurze już możecie odwiedzać dowolny wybrany przez siebie port i cieszyć się wszystkimi urokami tego interesującego państwa.

Porty Czarnogóry: Marina w Herceg Novi

Po wypłynięciu z „Zielenki” najbliższa marina to leżąca na północ „Herceg Novi”. Dysponuje miejscami dla jachtów do 20 metrów długości i 2,5 zanurzenia. Przygotujcie się na cumowanie na muringach, rufą do betonowego pirsu. Bojki przed portem są prywatne i nie wolno z nich korzystać. Niestety, nie liczcie na pomoc przy cumowaniu, nie liczcie też, że ktoś odpowie na dedykowanym kanale 9 VHF.

Port jest wyposażony w węzeł sanitarny, prąd i wodę dla jachtów. Cena za dobę to około 30 euro po sezonie i około 60 w sezonie (przy jednostce około 14 metrów). To godne polecenia miejsce na jeden dzień, jest naprawdę urocze i dobrze przygotowane dla turystki. Dodatkowo wewnątrz mariny jest olimpijski basen, a nad nią góruje piękna historyczna kamienna twierdza. Płynąc dalej w głąb Zatoki Kotorskiej miniecie budowaną marinę Ostry Kamień. To wielki projekt z osiedlem apartamentów. Jednak już od kilku lat trwa jego wykończenie i wydaje się, że jeszcze w tym roku nie doczekamy się jego otwarcia.

Porty Czarnogóry: Marina w Tivat

Zatoka Kotorska ma ponad 16 mil morskich długości. Po drodze, zanim dopłyniecie do samego Kotoru, miniecie jeszcze Marinę Montenegro (Tivat). Marinę wywołajcie na kanale 71, jednak wcześniejsza rezerwacja telefoniczna jest tam mile widziana. Aktualny numer telefonu znajdziecie na stronie internetowej mariny www.portomontenegro.com.

W marinie cumuje się rufą na muringach, obsługa pomoże w manewrach, szczególnie jeśli będziecie mieli rezerwację. Nie ma ograniczeń długości i zanurzenia jachtów żaglowych. Ceny są natomiast o 20-40% wyższe niż w „Herceg Novi”. Marina Montenegro dysponuje zapleczem sanitarny, łączem prądu i wody dla każdego jachtu. W pobliżu znajduje się też dobrze zaopatrzony sklep nautyczny. A to w Czarnogórze jest już dużym atutem. Sklepy nautyczne trafiają się tu sporadycznie.

Porty Czarnogóry: Marina w Kotorze

Samo miasto i Marina Kotor leżą na końcu całej zatoki. Port dysponuje zaledwie kilkunastoma miejscami dla odwiedzających jachtów. Jest jeden pomost pływający, gdzie cumuje się na muringach rufą do pomostu. Kilka miejsc przy betonowym nabrzeżu z reguły jest zajętych przez jachty rezydenckie. Przed miastem znajduje się bezpieczne kotwicowisko, a przy nabrzeżu miejskim na kilka godzin można stanąć za darmo longside. To nabrzeże miejskie i jest udostępniane tylko na czas zwiedzania miasta. Górująca nad miastem twierdza Kotor jest równie piękna w dzień co w nocy. Część szczegółów podejścia do Kotoru na stronie portu http://www.portofkotor.co.me/.

W Zatoce Kotorskiej istnieją też prywatne pomosty. Tam najczęściej cena postoju jest liczona lub równoważona przez kolację w restauracji. Cena za sam postój najczęściej bywa też dużo wyższa niż w marinach państwowych. Niektóre prywatne pomosty są nawet wyposażone w prąd i wodę. Ale węzły sanitarne to rzadkość. Do najbardziej znanych pomostów w Zatoce Kotorskiej należy pomost przy sławnej i znanej restauracji Stary Młyn.

W drodze przez zatokę obowiązkowy przystanek dla żeglarzy to dwie samotne wyspy. W całości zajęte przez kościół i klasztor. Pierwsza, Wyspa Matki Boskiej ze Skały, powstała według legendy na ponad 100 zatopionych statkach. Druga, Wyspa św. Jerzego, na noc jest opuszczana. Według lokalnych wierzeń straszy na niej duch do dziś bijący wieczorami w dzwony. Znajduje się na niej klasztor, który naprawdę wieczorami jest opuszczany przez zakonników. Nie wolno zostać tam na kotwicy na noc.

Opuszczając Zatokę Kotorską płyńcie wzdłuż brzegu na południowy wschód. Po kilku milach dotrzecie do Mariny Lustica Bay. Tam spotkacie dwa pomosty pływające i miejsca rufą na muringach. Szczegóły na stronie internetowej https://www.lusticabay.com/

Porty Czarnogóry: Marina w Budwie

Zaledwie 20 mil morskich dalej na południe wzdłuż lądu umiejscowiona jest „Marina Dukley” (Budwa). To piękne miejsce warte odwiedzenia. Marinęwyposażono w kilka pomostów pływających z prądem i wodą. Jest tu marynistyczna stacja benzynowa. Samo podejście do mariny jest bardzo wąskie i trudne nawigacyjnie.

Zaledwie kilka kilometrów dalej na południe leży wyspa Święty Stefan. Nie można do niej dopłynąć, ale podróż tam jest ciekawa i warta polecenia. Do niedawna mierzeja prowadząca do wyspy czasowo była zalewana przez wody pływowe. Dzisiaj wyspa w całości jest hotelem. Jej historyczna zabudowa i niecodzienne położenie to obowiązkowa wyprawa dla każdej załogi. W Marinie w Budwie są ceny (dużo niższe niż w analogicznym czasie w Chorwacji). Niestety, w marinie w Budwie często wszystkie miejsca są zajęte. Jeśli chcecie się do niej wybrać, rezerwacja jest konieczna, szczególnie w sezonie. Szczegóły i kontakt znajdziecie na stronie internetowej mariny https://www.dukleymarina.com/contact-us. Marinę wywołajcie na kanale 8. W godzinach wieczornych pracownicy mariny odpowiadają z urządzeń ręcznych, więc zasięg ich radia nie przekracza kilku mil.

Porty Czarnogóry: Marina w Bar

Marina Bar znajduje się 30 mil od Dubrownika. Podobnie jak w większości portów Czarnogóry, też cumuje się rufą do pomostów pływających, na muringach. Jednak marina w ostatnich latach została zaniedbana, a w drodze do niej górują nad przyrodą ogromne metalowe silosy składów w porcie Bar.

Niedaleko mariny jest piękna twierdza Stary Bar. Szczegóły znajdziecie na stronie mariny http://www.marina-bar.me/. W marinie zgłoszenie się przez radio jest obowiązkowe. Marina pracuje na kanale 9. Bar jest też portem celnym. Możemy się w niej odprawić, udając się do Włoch lub dalej na Morze Śródziemne.

Mariny i miasta Czarnogóry są warte odwiedzenia. Zaplecze większości portów pozwalają na urozmaicony aktywny wypoczynek. Zaplecze marin jest na europejskim poziomie. Bez problemów możecie się porozumiewać w języku angielskim lub rosyjskim. Należy jednak pamiętać, że sternicy jachtów mają dużo więcej obowiązków i odpowiedzialności niż w Chorwacji czy Grecji, gdzie profesjonalne firmy czarterowe same organizują pomoc i wszystkie sprawy formalne. Mariny w Dubrowniku chętnie wynajmują jachty z możliwością wejścia do Czarnogóry i to dla początkujących sterników najlepsze rozwiązanie. Szczególnie z punktu widzenia bezpieczeństwa, przygotowania jachtów i formalności.

Czarnogóra to piękny i zaskakujący kraj. Jest jak najbardziej warty odwiedzenia, z morza i z lądu. Jednak z morza to kraj dla doświadczonego sternika i średnio doświadczonej załogi.

(Visited 16 787 times, 1 visits today)
Tagi: , , , , , , , Last modified: 29 maja, 2021

Partnerzy serwisu

Zamknij