Antila 22: maksimum wygody na minimum długości

Trudno w tym przedziale wielkości znaleźć na Mazurach bardziej udany jacht niż Antila 22. Stocznia Antila Yachts rozpoczęła jego produkcję już 12 lat temu, a jednostka nadal wyróżnia się cechami atrakcyjnymi dla żeglarzy-turystów. Projektant, Jacek Daszkiewicz, od początku planował, że najmniejsza z antil będzie wygodna, stabilna i łatwa w obsłudze. By sprostać temu wyzwaniu, narysował ten jacht jako relatywnie dość szeroki, z dużą nadbudówką, obszernym kokpitem oraz niezbyt wysokim masztem.

Tekst Wojciech Barszczowski
zdjęcia mat. firmowe Antila Yachts

Wynikające z tego walory hotelowe do dziś nie zostały przebite przez żadną inną konstrukcję tej długości. Wnętrze Antili 22 nie ma sobie równych jeśli chodzi o oferowaną przestrzeń i wygodę.

W strefie dziobowej wygospodarowano dwuosobową koję – szeroką i wygodną. Na śródokręciu żeglarze mogą nocować lub wypoczywać na rozkładanych kanapach po obu stronach stołu, również całkiem sporych. Ponadto koja podkokpitowa wygląda wielkościowo jakby była przełożona z jednostek o 2-3 stopy dłuższych! Tuż przy zejściówce znajduje się natomiast funkcjonalny i oryginalny kambuz z kuchenką dwupalnikową oraz z blatem połączonym ze zlewozmywakiem, a po przeciwnej stronie – kabina sanitarna.

Koniecznie trzeba podkreślić, że wysokość od podłogi do sufitu w mesie wynosi rekordowe 178 cm, dzięki czemu Antila 22 to jedyna łódka, która przy długości 22 stopy oferuje pełną wysokość stania. Załoga może też pochować swoje rzeczy osobiste w bakistach pod kojami, a także w licznych jaskółkach.

Można spotkać bardzo wiele wersji wykończenia wnętrza tej Antili. Stocznia oddała ostatnio w tym zakresie inicjatywę renomowanym szkutnikom, którzy potrafią stworzyć prawdziwe arcydzieło. Miałem okazję przyjrzeć się takim egzemplarzom i choć taka ekstrawagancja kosztuje parę złotych więcej, naprawdę warto się nad nią zastanowić. Można mieć dzięki temu zupełnie oryginalne wnętrze swojego jachtu, wykonane superprecyzyjnie i dopasowane do potrzeb.

Na zewnątrz przebywa się głównie na wygodnych ławach w kokpicie mierzącym ponad 2 m. Zmieści się tutaj 6-8 osób, a w wielu egzemplarzach można zamontować pośrodku zgrabny stolik na kawę. Wysokie falochrony zapewniają wygodne oparcie dla pleców.

Osprzęt jachtu przystosowano do zadań typowo mazurskich. Na większości Antil 22 zamontowano bramkę do kładzenia masztu, stalowy miecz uchylny z fałem doprowadzonym wraz z innymi linami na dach nadbudówki, mocowany na pantografie na pawęży silnik zaburtowy, relingi, kosze – rufowe i dziobowy – i wiele innych.

Trudno oczekiwać po tak wyposażonym jachcie regatowych osiągów, jednak Antile 22 żeglują nad wyraz przyzwoicie i nie sprawiają kłopotów załodze. Łatwo je obsługiwać, są stabilne i nie wyrywają steru przy silniejszym wietrze. To sprawia, że nawet mało doświadczone załogi nie będą miały problemów z bezpieczną żeglugą.

Antila 22 – dane techniczne: