W tym odcinku naszego cyklu prezentujemy żaglowce z krajów azjatyckich, Australii, Nowej Zelandii z Wyspami Cooka oraz największego państwa w Afryki – Algierii. Jednostki z tych krajów rzadko pojawiają się w Europie (najczęściej przy okazji rejsów dookoła świata), jednak kiedy już zawitają na europejskie zloty i festiwale morskie, wzbudzają duże zainteresowanie oraz przyciągają uwagę żeglarskiej publiczności. Znakomicie potrafią reprezentować swoje kraje, ukazując ich historię, kulturę, sztukę i zwyczaje.
Tekst i zdjęcia Robert Kubicki
Warto zwrócić uwagę na fakt, że dwa spośród przedstawianych żaglowców, zostały zaprojektowane przez Zygmunta Chorenia – „Ojca żaglowców” i zbudowane przez polskie stocznie. Zapraszamy zatem na podróż po ich pokładach z odrobinę egzotyki w tle.
Indonezja
Pierwszym z dwóch wielkich żaglowców, będących w dyspozycji Marynarki Wojennej Indonezji jest barkentyna KRI „Dewaruci”. Powstał on w stoczni H. C. Stucken & Sohn w Hamburgu. Jego budowa rozpoczęła się w 1932 r. jednak została wstrzymana z powodu poważnych uszkodzeń w stoczni w czasie II wojny światowej. Statek został ostatecznie ukończony w 1952 r. i rok później oddany do użytku. Po wielu próbach morskich na Morzu północnym, w lipcu 1953 r. żaglowiec odbył swą pierwszą podróż do ojczyzny z kadetami marynarki wojennej na pokładzie. Otrzymał nazwę KRI „Dewaruci”. Nazwa ta pochodzi z indonezyjskich legend, gdzie określa boga morza i oznacza prawdę i odwagę. Galion żaglowca przedstawia głowę tego boga. KRI to skrót od „Kapalperang Republik Indonesia”, co oznacza okręt wojenny Republiki Indonezji. Barkentyna ma 58,27 m długości całkowitej i posiada ożaglowanie o powierzchni 1 090 m2 powierzchni. Swoje powstanie zawdzięcza niemieckiemu oficerowi okrętowemu Augustusowi Friedrichowi Hermannowi Rosenowowi, który po zakończeniu wojny został oficerem Marynarki Wojennej Indonezji i zdołał przekonać prezydenta Indonezji Sukamo do zbudowania żaglowca szkolnego do szkolenia adeptów młodej marynarki wojennej. Żaglowiec odbył dwa rejsy dookoła świata w 1964 r. i w 2012 r. Przeszedł remont generalny w 2002 r. Trzy maszty żaglowca posiadają własne nazwy (synów Pandu): „Yudhistira”, „Arjuna” i „Bima”. Został wykorzystany w filmie „Anna i król” z Jodie Foster w roli głównej. Żaglowiec brał udział w wielu najważniejszych i największych zlotach żeglarskich na całym świecie. Posiada własną orkiestrę marszową, dzięki której załoga wielokrotnie wygrywała konkurencję parady załóg.
„Bima Suci” do nowy żaglowiec indonezyjskiej Marynarki Wojennej, a jednocześnie jeden z najmłodszych wielkich żaglowców we flocie. Założeniem budowy nowej jednostki było zastąpienie owianej legendą barkentyny „Dewaruci”, pływającej w służbie Indonezji od 1953 r. Statek zbudowany został w stoczni Construcciones Navales Paulino Freire w hiszpańskim Vigo. Jego budowa rozpoczęła się 16 listopada 2015 r. od przecięcia pierwszego kawałka stali, a 27 stycznia 2016 r. położono stępkę. Wodowanie odbyło się 17 października 2016 r. w obecności indonezyjskiego ministra obrony oraz dowódcy marynarki Wojennej. Statek wszedł do służby 12 września 2017 r. Jego nazwa a także galion nawiązuje do jednego z bohaterów mitologii jawajskiej – symbolu siły, odwagi i prawości. Ma 111,20 m długości całkowitej i może unieść 26 żagli o łącznej powierzchni 3 361 m2. Wyposażony jest w najnowocześniejsze systemy nawigacyjne, a za projekt jego wnętrza odpowiada studio Olivier Design. Projekt zakładał stworzenie bardzo praktycznego wnętrza dla ponad 200 osób załogi – od magazynu instrumentów orkiestry marszowej aż do sklepu z pamiątkami. W swoją dziewiczą podróż „Bima Suci” wyruszył już 18 września 2017 r.. Na pokładzie było 119 kadetów i 64 oficerów Akademii Marynarki Wojennej. Spektakularne powitanie miało miejsce na wodach wokół Dżakarty. „Dewaruci” powitał swojego młodego następcę w pobliżu Wyspy Damar i odprowadził aż do portu w Dżakarcie. Podstawowym zadaniem młodego żaglowca, oprócz szkolenia przyszłych adeptów żeglarskiego i marynarskiego rzemiosła, jest pełnienie roli „pływającego ambasadora” Republiki Indonezji na zlotach i festiwalach żeglarskich na całym świecie.
Japonia
„Kaiwo Maru II” to 4-masztowy bark, będący następcą zasłużonego żaglowca o tej samej nazwie. Jego siostrzaną jednostką jest „Nippon Maru II”. Pierwszy „Kaiwo Maru” pełni funkcję statku muzeum i zacumowany jest w porcie Toyama. Stępka żaglowca położona została 8 lipca 1988 r. w japońskiej stoczni Uraga. Uroczyste wodowanie miało miejsce 7 marca 1989 r. natomiast wejście do czynnej służby – 12 września 1989 r. Nazwa jednostki nawiązuje do postaci króla mórz, który w japońskich legendach określany jest jako „Kaiwo” Żaglowiec posiada pod bukszprytem galion przedstawiający figurę młodej kobiety o imieniu Konjo. Ma 100,09 m długości całkowitej i na takielunku może unieść 36 żagli o łącznej powierzchni 2 760 m2. Statek jest własnością Narodowy Instytut Edukacji Morskiej, który oferuje kursy w czasie rejsów oceanicznych. W czasie swojej służby „Kaiwo Maru” nie uniknął mrożących krew w żyłach przygód. W 2004 r. próbowano uniknąć spotkania z tajfunem, jednak wiatr w czasie sztormu zepchnął jednostkę na falochron. Trzydziestu kadetów zostało rannych, a akcja ratownicza była mocno utrudniona. Miesiąc po tej sytuacji żaglowiec został podniesiony przez dwa statki dźwigowe i odholowany do stoczni Shin Nihon Kai na tymczasową naprawę a następnie do IHI Yokohama, gdzie przeszedł kapitalny remont. W 2011 r. „Kaiwo Maru” odbył podróż z Japonii do Honolulu. Następnie został skierowany do pełnienia funkcji statku – bazy dla pracowników usuwających szkody po katastrofie w elektrowni w Fukushimie. Jest wielokrotnym zdobywcą Boston Teapot Trophy (1990, 1991, 1994 i 1995). W 1995 roku ustanowił rekord przepływając 1394 mile w 124 godziny.
Siostrzaną jednostką „Kaiwo Maru II” jest „Nippon Maru II”. Podobnie jak „Kaiwo Maru” II, jednostka również jest następcą zasłużonego żaglowca „Nippon Maru”, który obecnie pełni rolę statku muzeum w porcie w Jokohamie. Statek został zbudowany w stoczni w Uraga. Układanie stępki żaglowca rozpoczęło się 11 kwietnia 1983 roku, wodowanie miało miejsce 15 lutego 1984 r. Wejście do służby nastąpiło 16 września 1984 r. Macierzystym portem „Nippon Maru” jest Tokio. Ma 110,1 m długości całkowitej i wyposażony jest w 36 żagli o łącznej powierzchni 2 760 m2. Galion żaglowca przedstawia młodą kobietę o imieniu Ranjo. Symbolizuje Japonkę a literacko oznacza błękit głębin morskich. Żaglowiec należy do bardzo szybkich jednostek. Trzykrotnie zdobywał Boston Teapot Trophy (1986, 1989, 1993). „Nippon Maru II”, podobnie jak siostrzany „Kaiwo Maru II”, w ostatnich latach rzadko pojawia się na zlotach i festiwalach żeglarskich w Europie. Jednak wszędzie gdzie te żaglowce zdecydują się popłynąć, mogą liczyć na całą rzeszę fanów. Ponadto wspaniale kultywują bogatą japońską tradycję morską.
„Miraie” to najmniejszy z floty japońskich żaglowców klasy A. Został zbudowany w 1993 r. w stoczni Sumitomo Heavy Industries na zlecenie miasta Osaka i w ten sposób stał się pierwszym i jedynym żaglowcem, należącym do japońskiego samorządu. Ten 3-masztowy szkuner gaflowy wcześniej nosił nazwę „Akogare” (wyłonioną w drodze konkursu), co w tłumaczeniu oznacza tęsknotę. Oficjalne programy szkoleniowe na żaglowcu rozpoczęły się w 1994 r. Statek odwiedził wówczas Chiny, Guam, Fidżi, Nową Zelandię i Australię. W 1997 r. „Akogare” służył jako okręt flagowy zlotu Żaglowców Sail Osaka ’97. W 2000 r. jednostka ścigała się na trasie z Bostonu do Amsterdamu w ramach regat The Tall Ships Races 2000. Szkuner ma 52,16 m długości całkowitej i wyposażony jest w 13 żagli o łącznej powierzchni 783 m2. Żaglowiec niestety bardzo rzadko przypływa do Europy. Częściej można go spotkać w portach japońskich i niedalekim ich sąsiedztwie.
Indie
3-masztowy bark „Tarangini”, to duma Marynarki Wojennej Indii. Statek został zaprojektowany przez szkockiego projektanta Colina Mudie i zbudowany w stoczni Goa Shipyard Limited w Vasco da Gama w Indiach. Uroczyste wodowanie miało miejsce 1 grudnia 1995 r. , natomiast wejście do służby 11 listopada 1997 r. „Tarangini” należy 1. Eskadry Szkolnej Dowództwa Morskiego z siedzibą w Kochi, na południowo – zachodnim wybrzeżu Indii. Jego nazwa „Tarangini” wywodzi się od słowa Tarang, oznaczającego fale. Nazwę tłumaczy się jako „ten, który ślizga się na falach”. „Tarangini” jest w wielu elementach konstrukcyjnych podobna do brytyjskiego Lorda Nelsona. Ma 54 m długości całkowitej i na swoich trzech masztach może unieść 20 żagli o łącznej powierzchni 1035 m2. Na pokładzie „Tarangini” szkolą się podchorążowie indyjskiej Marynarki Wojennej. Głównym celem tychże szkoleń jest zaszczepienie w młodych marynarzach niedefiniowalnego „sensu morskiego” i szacunku dla elementów natury, które są nierozerwalnie związane z bezpieczną i udaną żeglugą. Szkolenie żeglarskie ma służyć przekazywaniu wartości odwagi, koleżeństwa, wytrzymałości oraz tzw. ducha współdziałania. „Tarangini” był pierwszą jednostką indyjską która opłynęła kulę ziemską. Nastąpiło to w latach 2003 – 2004. Głównym motywem podróży było „budowanie mostów przyjaźni przez oceany”. Podczas piętnastomiesięcznego rejsu statek przepłynął 33 tys. mil morskich i odwiedził 36 portów w 18 krajach. Żaglowiec odbywa krótkie podróże po Oceanie Indyjskim, ale i często wysyłany jest w wielomiesięczne rejsy, odwiedzając najdalsze zakątki świata. Sukces programów szkoleniowych, prowadzonych w ramach tych rejsów, zaowocował kolejnym zamówieniem przez indyjską Marynarkę Wojenną w postaci żaglowca „Sudarshini”.
„Sudarshini” to „najmłodsze dziecko” we flocie Marynarki Wojennej Indii, która wiedziona sukcesem poprzednika, czyli barku „Tarangini”, postanowiła poszerzyć flotę o kolejny żaglowiec szkolny. Podobnie jak poprzednik jest 3-masztowym barkiem. Zaprojektowany został również przez Colina Mudie i zbudowany w stoczni Goa Shipyard Limited w Vasco da Gama w Indiach. Sanskryckie słowo „Sudarshini” oznacza coś niebywale pięknego i stanowiącego dobry znak na przyszłość, dla tych, którzy go odwiedzają. Stalowy kadłub żaglowca został zwodowany 25 stycznia 2011 r. a do służby w marynarce wojennej trafił 27 stycznia 2012 r. Identycznie jak siostrzany „Tarangini” – ma 54 m długości całkowitej i na swoich trzech masztach może unieść 20 żagli o łącznej powierzchni 1035 m2.Swoją pierwszą podróż „Sudarshini” rozpoczął 15 września 2012 r. odwiedzając dziewięć krajów ASEAN czyli Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo – Wschodniej. W czasie tego rejsu żaglowiec cumował w 13 portach, a na jego pokładzie służbę odbywali kadeci indyjskiej Marynarki Wojennej i straży przybrzeżnej a także kadeci z innych krajów ASEAN. Rejs miał charakter podróży dyplomatycznej, mającej na celu wzmocnienie 20 lat stosunków dyplomatycznych z krajami ASEAN. Podobnie jak na siostrzanej jednostce, głównym celem programów szkoleniowych dla kandydatów na przyszłych oficerów marynarki wojennej, jest wydobycie i ugruntowanie cech pracy zespołowej, współdziałania i reakcji na trudne sytuacje.
Malezja
„Tunas Samudera” to brygantyna, należąca do Królewskiej Marynarki Wojennej Malezji. Żaglowiec został zaprojektowany przez zespół z pracowni Royal Designers for Industry pod kierunkiem Colina Mudie. Zbudowany został w angielskiej stoczni Booke Yachts w Lowestoft. Kadłub zwodowano w sierpniu 1989 r. a do służby statek wszedł w październiku tego samego roku. Uroczystego chrztu dokonali królowa Elżbieta II oraz król Malezji Yan Di-Pertuan Agong. Imię brygantyny oznacza w tłumaczeniu „potomkowie oceanu”. Podczas tej ceremonii okręt został przekazany stronie malezyjskiej. Jest siostrzanym statkiem „Young Endeavour” należącego do australijskiej Marynarki Wojennej. Ma 44 m długości całkowitej i wyposażony jest w 10 żagli o łącznej powierzchni 569 m2. Żaglowiec jest eksploatowany jako statek szkolny dla przyszłych oficerów Marynarki Wojennej, ale na jego pokładzie odbywają się również rejsy szkoleniowe dla cywilnych grup młodzieży. W latach 2007 – 2008 statek odbył podróż dookoła świata z 46-osobową załogą na pokładzie. Odwiedził wówczas kilka europejskich portów, m. in. brał udział w zlocie The Tall Ships Races w Szczecinie.
Pakistan
„Rah Naward” to bryg należący do Marynarki Wojennej Pakistanu. Zbudowany został w 2001 r. w angielskiej stoczni Appledore Ship Yards w Devon według projektu Michaela Willoughby’ego na zamówienie organizacji Tall Ships Youth Trust. Otrzymał nazwę Prince William i był drugim żaglowcem zbudowanym na zlecenie tejże organizacji (pierwszym był „Stavros S Niarchos”). Wykorzystano zakupione w Niemczech niedokończone kadłuby, pierwotnie przeznaczone do budowy indyjskich żaglowców turystycznych i dostosowano je do wymogów, jakie muszą spełniać statki szkoleniowe. Miały one zastąpić wysłużone jednostki: „Malcolm Miller” oraz „Sir Winston Churchill”. „Prince William” z powodzeniem brał udział w wielu regatach, dedykowanych wielkim żaglowcom. Wielokrotnie rywalizował też ze swoją siostrzaną jednostką. Zasłynął brawurową akcją podczas regat w 2005 r., gdy podczas wyścigu, ruszył na ratunek tonącemu keczowi „Excelsior”. Żaglowiec wyścigu nie ukończył, jednak został uhonorowany specjalną nagrodą za swoją akcję. W 2010 r. został sprzedany Marynarce Wojennej Pakistanu i zmienił nazwę na „Rah Naward” (co w dosłownym tłumaczeniu oznacza „szybki ruch”). Ma 59,35 m długości całkowitej i wyposażony jest w 18 żagli o łącznej powierzchni 1 162 m2. Z powodzeniem kontynuuje swoją misję szkoleniową, tym razem dla przyszłych oficerów marynarki wojennej.
Australia
„James Craig” to najstarszy żaglowiec w australijskiej flocie. Ten 3-masztowy bark został zbudowany w 1874 r. przez angielską stocznię Bartram, Haswell & Co. w Sunderland dla szkockiego armatora Thomasa Dunlopa. Pierwotnie nosił nazwę „Clan Macleod”. Dziewiczy rejs odbył do Peru. Od początku swojej służby wykorzystywany był do przewożenia towarów na całym świecie. W ciągu pierwszych 26 lat funkcjonowania, 23 razy okrążył przylądek Horn. W 1900 r. jednostka została przejęta przez Nowozelandczyka J. J. Craiga, a jej nazwę zmieniono w 1905 r. na „James Craig”. Do 1911 r. żaglowiec odbywał rejsy między Australią i Nową Zelandią. Podobnie jak wiele innych statków żaglowych, „James Craig” padł ofiarą rozpowszechnienia napędu parowego i tym samym znacznego zwiększenia liczby i znaczenia parowców w światowej żegludze morskiej. Przestał być zdolny do konkurowania w przewożeniu towarów i po usunięciu masztów służył jako magazyn do przechowywania masy kokosowej w Nowej Gwinei. Po I wojnie światowej brakowało frachtowców. „James Craig” został kupiony przez firmę Henry Jones & Company. Przyprowadzono go z Nowej Gwinei, wyremontowano i zmodernizowano, aby ponownie mógł być wykorzystywany jako statek towarowy. Przewożenie towarów za pomocą żaglowców towarowych stawało się coraz mniej opłacalne i dlatego w listopadzie 1925 r. Statek został sprzedany firmie Catamaran Coal Mining Company, która wykorzystywała go jako magazyn na węgiel na Tasmanii. Na początku lat 30. Kopalnia została zamknięta a w 1932 r. statek został porzucony. Wyrwany z kotwicy podczas burzy, osiadł na mieliźnie. Aby nie dopuścić do zagrożenia żeglugowego, wybito w kadłubie dziurę wielkości 3 metrów a statek pozostał zatopiony na płytkiej wodzie. W 1972 r. członkowie stowarzyszenia Sydney Heritage Fleet podjęli się ratowania sędziwego żaglowca. Po wstępnych naprawach w Hobart, „James Craig” został odholowany do Sydney w 1981 r. i tam gruntownie odrestaurowany. Wodowanie nastąpiło w 1997 r. a po kolejnych 4 latach „James Craig” znalazł się pod pełnymi żaglami. Jednostka ma 70 m długości całkowitej i może na swych masztach unieść 21 żagli o łącznej powierzchni 1 100 m2. Obecnie żaglowiec zacumowany jest w Darling Harbour w pobliżu Australijskiego Narodowego Muzeum Morskiego. Odbywa regularne rejsy po zatoce a także do innych australijskich i nowozelandzkich portów.
Kolejnym australijskim żaglowcem kwalifikowanym do klasy A jest „Lady Nelson”. Jest to replika brygu o tej samej nazwie, zbudowanego w 1799 r. Oryginalna „Lady Nelson” powstała w stoczni Deadman’s Dock w Deptford w Wielkiej Brytanii. Zaprojektowana przez kapitana Johna Schancka, z przesuwnymi mieczami, które załoga mogła indywidualnie podnosić lub opuszczać. „Lady Nelson” powstała w celu eksploracji wybrzeży Australii, wówczas terytorium kolonialnego Wielkiej Brytanii. Rząd brytyjski obawiał się, ze w przypadku osiedlenia się w Australii osadników innej europejskiej potęgi, jakikolwiek przyszły konflikt w Europie doprowadzi do jego rozszerzenia również na półkulę południową, ze szkodą dla działalności handlowej, którą Wielka Brytania starała się mocno rozwijać. Dlatego też przez żaglowcem postawiono zadanie ustanowienia suwerenności nad strategicznymi częściami kontynentu. „Lady Nelson” nie wróciła z wyprawy w 1825 r. Przypuszcza się, że żaglowiec padł łupem malajskich piratów, a załoga została zamordowana. Replika oryginalnej „Lady Nelson” została zwodowana jako statek szkolny w Margate Tasmania w 1988 r. Ma 25,76 m długości całkowitej i wyposażona jest w 9 żagli o łącznej powierzchni …. Swój pierwszy długi rejs odbyła do Westernport w Victorii. W ciągu następnych pięciu lat żaglowiec pływał wzdłuż wschodniego wybrzeża Australii. W 1998 r. „Lady Nelson” po raz pierwszy opłynęła Tasmanię. W 2000 popłynęła do Portland w Victorii, aby uczcić rejs swej poprzedniczki w 1800 r. W 2003 r. pojawiła się w Port Philip, aby upamiętnić powstanie pierwszej osady w Sorrento. Do chwili obecnej jednostka odbywa rejsy, śladami swojej poprzedniczki, które służą zarówno poznaniu przez załogę rzemiosła żeglarskiego jak i burzliwej historii tej części świata.
„Leeuwin II” to 3-masztowa barkentyna, zbudowana według projektu lokalnego architekta morskiego Lena Randella przez stocznię Australian Shipbuilding Industries Pty Ltd. Żaglowiec wszedł do służby 2 sierpnia 1986 r. Jego projekt nawiązuje do wyglądu barkentyny z lat 50-tych XIX w. Ma spawany, stalowy kadłub i pokład z drzewa teakowego. Nazwa jednostki nawiązuje do nazwy holenderskiego galeonu „Leeuwin” (z holenderskiego – lwica), którego załoga w marcu 1622 r. odkryła i wykonała mapy niektórych południowo – zachodnich zakątków Australii. Dziennik pokładowy „Leeuwina” z tego rejsu nigdy nie został odnaleziony i przypuszcza się, że w pobliżu Australii znalazł się on w wyniku błędów nawigacyjnych, a właściwa trasa rejsu wiodła z Texel w Holandii do Batawii (obecnie Dżakarta). Oprócz nazwy barkentyny „Leeuwin II”, w tożsamy sposób określa się najbardziej wysunięty na południowy zachód punkt kontynentu australijskiego – Cape Leeuwin, nazwany tak przez Matthew Flindersa w grudniu 1801 r. Barkentyna ma 55 m długości całkowitej i wyposażona jest w 16 żagli o łącznej powierzchni 810 m2. Jej armatorem jest organizacja charytatywna Leeuwin Ocean Adventure, która organizuje na pokładzie szereg programów edukacji morskiej, przede wszystkim dla uczniów szkół średnich. Programy te mają na celu rozwijanie ich podstawowych umiejętności, które w przyszłości zwiększą ich szansę na realizację życiowych celów, w tym znalezienie odpowiedniej pracy.
„Windeward Bound” to dwumasztowa brygantyna z portem macierzystym w Hobart na Tasmanii. Pomysł na ten żaglowiec sięga 1965 r., kiedy młody marynarz Królewskiej Marynarki Wojennej Australii stanął na nabrzeżu Garden Island i obserwował przybycie do Sydnej z Angliii starego bałtyckiego statku handlowego „New Endeavour”. Jego marzeniem stało się zbudowanie i poprowadzenie podobnego żaglowca. W 1983 r. odkrył on plany szkunera z Bostonu z 1848 r. W 1990 r. z pomocą architekta marynarki wojennej oraz grupy wolontariuszy projekt wreszcie mógł się rozpocząć. W budowie wykorzystano drewno z rozbiórki starych statków, w tym w największym stopniu z materiałów z demontażu szkunera „New Endeavour” – żaglowca, będącego źródłem tego projektu. W 1993 r. wolontariusze utworzyli stowarzyszenie Windeward Bound Trust, działające na rzecz reintegracji młodych ludzi, znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Pracując przy budowie żaglowca, mieli mieć oni możliwość wzięcia udziału w rejsach szkoleniowych. Statek wszedł do służby w 1996 r. Nosi imię Lewisa Winde, konstruktora szkunera z Bostonu, na którym wzorowano „Windeward Bound”. Żaglowiec ma 33,20 m długości całkowitej i może unieść 12 żagli o łącznej powierzchni 402 m2. Jest powszechnie używany do szkolenia młodzieży, oferując rejsy trwające od kilku godzin do kilku miesięcy. W latach 2002 – 2003 żaglowiec odbył podróż dookoła Australii, aby uczcić 200. Rocznicę pierwszego opłynięcia, sporządzenia map oraz nazwania kontynentu australijskiego przez Matthew Findersa. Podczas tej podróży, cumując w różnych australijskich portach i spotykając społeczność z terenów przybrzeżnych, załoga miała możliwość apelowania o zaangażowanie w prace związane z ochroną i zarządzaniem środowiskiem przybrzeżnym i morskim.
Najbardziej znanym żaglowcem w australijskiej flocie jest brygantyna „Young Endeavour”. Jednostka została zaprojektowana przez architekta marynarki Colina Mudie i zbudowana przez stocznię Brooke Marine na zlecenie rządu Wielkiej Brytanii. Żaglowiec miał być prezentem dla Australii z okazji dwusetnej rocznicy powstania państwa australijskiego. Uroczyste wodowanie miało miejsce 2 czerwca 1987 r. 3 sierpnia tego samego roku „Young Endeavour” wypłynął w rejs z angielskiego Lowestoft do Australii przez Rio de Janeiro, Tristan du Cunha oraz wody Antarktydy. 25 stycznia 1988 r. w Sydney nastąpiło uroczyste przekazanie jednostki rządowi australijskiemu. Wzięli w niej udział Księżna oraz Książę Walii. „Young Endeavour” jest siostrzaną jednostką „Tunas Samudera” malezyjskiej Marynarki Wojennej. Ma 44 m długości całkowitej i ożaglowanie (10 żagli) o powierzchni całkowitej 511 m2. Pomimo, iż rząd australijski zdecydował, że „Young Endeavour” będzie obsługiwany i utrzymywany przez Królewską Australijską Marynarkę Wojenną, to na pokładzie szkolić się będzie australijska młodzież w wieku 0d 16 do 23 lat. Do załogi stałej, którą stanowią marynarze, na każdy rejs dołącza grupa młodzieży, która realizuje program opracowany przez organizację non – profit Young Endeavour Youth Scheme. Ma on na celu rozwój umiejętności pracy zespołowej oraz cech przywódczych wśród młodzieży przy jednoczesnym zwiększeniu samoświadomości uczestników i poczucia ducha społeczności. Ciekawostką jest fakt, że pod koniec każdego rejsu następuję tzw. „dzień dowodzenia”, w którym przez 24 godziny statek jest całkowicie pod kontrolą młodej załogi. Motto żaglowca to carpe diem, po łacinie „chwytaj dzień”.
Nowa Zelandia
„Spirit of New Zealand” to 3-masztowa barkentyna o stalowym kadłubie. Została zbudowana w 1986 r. w stoczni Thackwray Yachts Ltd w Auckland w Nowej Zelandii. Budowę zleciło stowarzyszenie Lou Fischera, założone w 1972 r., mające na celu zapewnienie młodym Nowozelandczykom równych szans w nauce sztuki żeglarskiej. Sam pomysł projektu szkoleniowego z wykorzystaniem żaglowca wywodzi się od działań szkoleniowych na statkach „Sir Winston Churchill” i „Malcolm Miller”. „Spirit of New Zealand” ma stalowy kadłub o długości całkowitej 42 m, na trzech masztach potrafi unieść 14 żagli o łącznej powierzchni 724,3 m2. Na jego pokładzie realizowane są bogate programy szkoleniowe dla młodzieży. Zostały one przejęte z jednostki „Spirit of Adventure” od momentu jej przejścia na szkolną emeryturę w 1997 r. Zdaniem niektórych, „Spirit of New Zealand”, jest najbardziej „zapracowanym” żaglowcem szkolnym na świecie. Realizując swoją misję, spędza on corocznie 340 dni na wodzie. Większość programów szkoleniowych skierowanych jest do uczniów szkół średnich. Składają się one z 10-dniowych indywidualnych rejsów. Organizowane są też rejsy dla osób z niepełnosprawnościami. Szczególny nacisk kładziony jest na rozwój osobisty poprzez pracę zespołową, dyscyplinę i przygodę.
Wyspy Cooka
„Picton Castle” to 3-masztowy bark z ciekawą, aczkolwiek burzliwą historią. Wraz z czterema siostrzanymi statkami został zbudowany w 1928 r. jako motorowy trawler rybacki w stoczni Cochran’s Shipyard w angielskim Selby na zlecenie firmy Castle Steam Trawlers of Swansea. Statek otrzymał imię na cześć walijskiego zamku. W 1939 r. Królewska Marynarka Wojenna zarekwirowała jednostkę, która miała służyć w czasie II Wojny Światowej do wykrywania min. Podczas tego niebezpiecznego zajęcia, pracując u wybrzeży Norwegii, okręt został uszkodzony i musiał wejść do portu w Bergen w celu naprawy. Zastano tam opuszczających miasteczko Niemców, a trochę przypadkowo został okrzyknięty „Wyzwolicielem Norwegii”. Po wojnie statek wrócił do pierwotnego właściciela i został przerobiony na statek rybacki. W 1955 roku sprzedano go norweskiej firmie A. S. Elnar Hausvik & Co i przerobiono na frachtowiec oraz zmieniono nazwę na „Tetys”. Kolejna sprzedaż miała miejsce w 1960 roku. Okręt przerobiono na chłodnię do transportu ryb mrożonych i przemianowano na Utstram. W 1970 r. kupił go Johan Stangeland i zmienił nazwę na „Steinfrost”, a następnie „Bergfrost”. W 1978 r. statek został przebudowany i pełnił funkcję pogłębiarki, następnie w 1981 r. sprzedany firmie H. Norland i przemianowany na „Tunstein”. Ostatnim norweskim właścicielem był A. Sandness, który kupił statek w 1984 r. i zmienił nazwę na Dolmar. W 1990 r. Picton Castle przestał pływać. W 1993 r. Picton Castle został odnaleziony w norweskim fiordzie przez kapitana Daniela Morelanda. Po kilku koniecznych naprawach, pod starą nazwą, popłynął przez Ocean Atlantycki do Nowego Jorku. Następnie w 1996 r. przeniesiono go do kanadyjskiego portu Lunenburg w Nowej Szkocji. Tam przeszedł generalny remont i stał się okrętem żaglowym. Wyposażony był w nowy dziób i trzy stalowe maszty. Zyskał całkowicie nowy takielunek i stał się 3-masztowym barkiem. Ma 54,5 m długości całkowitej i na swoich masztach może unieść żagle o łącznej powierzchni 1 160 m2. Misją statku jest edukacja w rejsach długodystansowych. Czterdziestu stażystów bierze udział we wszystkich pracach, wymaganych na statku, zdobywając cenne doświadczenie i wiedzę żeglarską. Żaglowiec odbył siedem podróży dookoła świata, z których pierwsza miała miejsce w latach 1997-99. Kolejna planowana była na 2020 r. jednak z powodu pandemii została przesunięta na rok 2021. Jej start po raz kolejny został opóźniony (miał nastąpić w kwietniu 2021 r.). Być może uda się rozpocząć rejs we wrześniu lub październiku bieżącego roku.
Oman
„Shabab Oman II” to duma Królewskiej Marynarki Wojennej Omanu. Żaglowiec zaprojektowany został przez holenderskie biuro Dykstra Naval Architects. Stępkę pod budowę położono w marcu 2013 r. Budową zajęła się rumuńska stocznia Damen Shipyards w Galati. Uroczyste wodowanie nastąpiło 2 grudnia 2013 r. W styczniu częściowo wyposażony kadłub odholowano do holenderskiej stoczni Damen Schelde Naval Shipbuiling w Vissingen. Tam dokończono wszelkie prace wyposażeniowe i wykończeniowe i fregata mogła wejść do eksploatacji w sierpniu 2014 r. Jej nazwa w tłumaczeniu brzmi „młodzież Omanu”. Została przejęta od zasłużonego poprzednika. Pierwszy „Shabab Oman” to pierwotnie szkuner topslowy „Captain Scott”, zbudowany w 1974 r. w szkockiej stoczni Herd & McKenzie w Buckie. Po nabyciu szkunera przez Sułtanat Omanu, oprócz nazwy, zmieniło się także ożaglowanie jednostki na barkentynę. Po 40 latach służby żaglowiec mógł przejść na emeryturę, mając godnego następcę. Przy konstruowaniu nowej fregaty wykorzystano doświadczenia z projektów i budowy żaglowców „Stad Amsterdam” i „Cisne Branco”. We wszystkich trzech przypadkach efekt określany jest jako połączenie nowoczesności z elementami historycznymi. „Shabab Oman II” ma 85,8 m długości całkowitej i wyposażony jest w 32 żagle o łącznej powierzchni 2 630 m2. Potrafi osiągnąć prędkość 18 węzłów, co czyni go jednym z najszybszych żaglowców we flocie. Na żaglach nosi charakterystyczny czerwony symbol Marynarki Wojennej Omanu w postaci handżaru z dwoma skrzyżowanymi mieczami. „Shabab Oman II” odbywa regularne rejsy z kandydatami na oficerów marynarki. Pełni też, podobnie jak poprzednik, rolę pływającego ambasadora Sułtanatu Omanu na całym świecie.
Wietnam
„Lê Quý Dôn” to 3-masztowy bark zbudowany przez stocznię Marine Projects Ltd. w Gdańsku na zlecenie Akademii Marynarki Wojennej Wietnamu w Nha Trang. Projekt wykonało biuro Choreń Design & Consulting pod kierunkiem „Ojca żaglowców” – Zygmunta Chorenia. Stępkę pod budowę położono 2 lipca 2014 r. Wodowanie odbyło się w czerwcu 2015 r. Odbyło się ono w kilku etapach. Najpierw załadowano kadłub jednostki z lądu (z nabrzeża zakładu produkcyjnego na Stogach) na barko-ponton. Następnie był on holowany (Martwą i Śmiałą Wisłą, przez Górki Zachodnie, wokół Portu Północnego) do portu wewnętrznego na akwen byłej Stoczni Gdańskiej. Tam nastąpiło przesunięcie kadłuba na dok pływający. Potem jednostka wróciła do stoczni macierzystej w celu dokonania prac wykończeniowych. Po niespełna trzech miesiącach żaglowiec był gotowy. Ma 67 m długości całkowitej i a na trzech masztach można rozpiąć 21 żagli o łącznej powierzchni 1 400 m2. Nazwa „Lê Quý Dôn” została nadana na cześć XVIII-wiecznego poety, filozofa, encyklopedysty i wietnamskiego męża stanu. Wietnamska załoga przeszła szkolenie z obsługi żaglowca w Akademii Morskiej w Gdyni oraz na pokładzie ORP „Iskra”. 26 września 2016 r. żaglowiec wyruszył w swoją dziewiczą podróż z Gdańska do Nha Trang w Wietnamie. Trasa wiodła przez Wyspy Kanaryjskie, kanał Panamski, Pappete na Tahiti oraz Majuro na Wyspach Marshalla. Statkiem z polsko – wietnamską załogą dowodził kapitan Piotr Leszczyński. Po 120 dniach rejsu i przebyciu 18 800 mil morskich, Lê Quý Dôn dotarł do Nha Trang, portu nad Morzem Południowochińskim, siedziby wietnamskiej Akademii Marynarki Wojennej. Powitanie miało uroczysty charakter, z obecnością kompanii honorowej i najwyższej rangi oficerów Marynarki Wojennej Wietnamu. Statek został przydzielony do floty okrętów szkolenia praktycznego a oficjalna uroczystość podniesienia flagi na żaglowcu odbyła się 10 marca 2016 r.
Algieria
„El-Mellah” (z arabskiego tłum. żeglarz) to kolejne dzieło, które wyszło spod ręki „Ojca żaglowców” – Zygmunta Chorenia i jego biura projektowego Choreń Design & Consulting. Budowę fregaty powierzono stoczni Remontowa Shipbuilding w Gdańsku na zlecenie algierskiej Marynarki Wojennej. Była to tysięczna jednostka zbudowana przez ten zasłużony zakład a jednocześnie największy żaglowiec kiedykolwiek zbudowany w Polsce. Ma on 110 m długości całkowitej i wyposażony został w 28 żagli o łącznej powierzchni 3 000 m2. Stępkę pod budowę żaglowca położono w lutym 2015 r. Wodowanie kadłuba miało miejsce 7 listopada 2015 r. Początkowo oddanie żaglowca do użytkowania miało nastąpić do końca 2016 r., jednak zaplanowany termin okazał się zbyt optymistyczny. Wreszcie 21 października 2017 r. przy nabrzeżu stoczni Remontowa Shipbuilding miała miejsce uroczystość podniesienia bandery na jednostce. Uroczystość uświetnili obecnością ambasador Algierii w Polsce Salah Lebdioui, attaché obrony Kenani Benzerga i delegacja marynarki wojennej Algierii pod przewodnictwem generała Mekhneche Saad’a. Oprócz budowy żaglowca, strona polska zapewniła również przeszkolenie załogi. Od kwietnia 2017 r., 80. Algierczyków – oficerów, podoficerów i marynarzy rozpoczęło kompleksowe szkolenie w pracowniach i laboratoriach Akademii Morskiej w Gdyni a także na pokładzie „Daru Młodzieży”. Przeszkolono również 12-osobową lądową ekipę konserwacyjną. 17 listopada 2017 r. „El-Mellah” rozpoczął swój dziewiczy rejs do macierzystego portu w Algierii, z algierską załogą w obecności ośmiu członków ekipy technicznej z Polski. Rejs zakończył się po szesnastu dniach w porcie w Algierze. Oprócz szkolenia kadetów z algierskiej Akademii Marynarki Wojennej, żaglowiec pełni funkcje reprezentacyjne a także ma uczestniczyć w zlotach i festiwalach żeglarskich na całym świecie.
Tak oto prezentuje się flota wielkich żaglowców w krajach, gdzie w niektórych przypadkach, na pierwszy rzut oka, trudno byłoby pomyśleć o ich wkładzie w historię i rozwój tego obszaru. Jednak z całą odpowiedzialnością można stwierdzić, że oprócz tradycji i zaangażowania w tym zakresie, załogi tych jednostek nadają kolorytu i świeżości, gdziekolwiek się pojawią. W kolejnym odcinku naszego cyklu znajdą miejsce pozostałe żaglowce Europy, a także potęga, jeśli chodzi o ilość i wielkość posiadanych statków żaglowych, czyli Rosja.