XV Zlot Próchno i Rdza 2023

Już w czwartek, 12 października, jachty spotkały się w Helu. W ten sposób XV spotkanie drewnianych i stalowych klasyków „Próchno i Rdza 2023” zostało oficjalnie rozpoczęte, choć silny wiatr raczej nie sprzyjał wychodzeniu z portu.

Tekst i zdjęcia: Marek Zwierz

Maciek Sodkiewicz, główny organizator tego przedsięwzięcia, ma dobrą rękę do wynajdowania w kraju łódek z historią. Tym razem nowością była „Phyllis”, jacht, którego zapisane dzieje zaczynają się w 1913 roku, ale z pewnością jest dużo starszy. W 1913 roku jacht pojawił się w rejestrze Lloyda. Został wtedy przerobiony z kutra rybackiego zbudowanego najprawdopodobniej w 1886 roku. Potem „Phyllis” przechodziła wiele przeróbek, a na początku XXI wieku nowy właściciel postanowił przywrócić jej pierwotny wygląd. Za te wieloletnie starania w 2010 roku jacht dostał nagrodę magazynu „Classic Boats” za najlepszą rekonstrukcję roku. Angielskojęzyczna strona jachtu to https://www.theyachtphyllis.co.uk/

W piątek jachty z Helu przeniosły się do Gdyni, a w sobotę, po wspólnym zdjęciu, już tradycyjnie wszystkie łódki paradowały wzdłuż nadmorskiego bulwaru. W XI Zlocie uczestniczyło 30 jachtów, z których niektóre mają za sobą wielkie rejsy, jak choćby „Copernicus” czy „Antica”, a inne jeszcze takowe planują, jak choćby „Inatiz”. Przy falochronie wschodnim odbywały się spotkania, wymiana doświadczeń, chwalenie się osiągnięciami, czy to żeglarskimi, czy szkutniczymi. Przygrywali też szantymeni Tomek „Szantomas” Kuręda i Kamil Badzioch. Część jachtów opuściła spotkanie po sobotniej paradzie, pozostałe rozpłynęły się w niedzielę.

To kolejna udana gdyńska impreza nie tylko integrująca żeglarskie środowisko, ale i promująca utrzymywanie przy życiu i pływaniu jachtów naprawdę na to zasługujących.